Dzisiejszy post będzie nie lada gratką dla poszukiwaczek idealnego kremu do twarzy. Uwaga - będzie niebezpiecznie :) i lepiej żebyście miały jeszcze miejsce na liście swoich kosmetycznych chciejstw ;)
POSE Organics Rejuvenating Face Cream
Unikalny, lekki krem na bazie wyciągu z aloesu przywracający życie twojej skórze. Kombinacja roślinnych organicznych ekstraktów, olejów i maseł łącznie z kwasem hialuronowym oraz kwasami wieloowocowymi pozostawia twoją skórę wyglądającą młodo, delikatnie, gładko oraz świeżo. Inteligentne składniki zapewniają odpowiedni poziom nawilżenia zgodnie z zapotrzebowaniem Twojej skóry. Delikatne kwasy owocowe usuwają uszkodzoną zewnętrzną warstwę skóry pozostawiając ją odmłodzoną i pełną blasku. Długotrwałe stosowanie przywraca prawidłową syntezę kolagenu i elastyny oraz zwiększa regenerację protein w skórze co w widoczny sposób poprawia kształt twarzy i wygładza zmarszczki. Krem przeznaczony dla wszystkich typów skóry. Polecany jest zwłaszcza dla skóry z niedoskonałościami.CENA: 114,62zł
DO KUPIENIA TUTAJ -->http://www.ekoskin.pl<--
MOJA OPINIA:
Czytałam o tym produkcie wiele pozytywnych
opinii, dlatego już od dłuższego czasu chciałabym go
wypróbować.
Krem ma lekką formułę i bardzo szybko się wchłania i nie pozostawiając żadnego filmu.Rewelacyjnie sprawdzi się również pod makijaż. Pose Rejuvenating sprawił, że budziłam się co rano z promienną i świeżo wyglądającą skórą. Zapewnił mi optymalną dawkę nawilżenia, którego zdecydowanie potrzebuję w okresie zimowym. Zauważyłam również, że
łagodził moje zaczerwieniania, co jest u mnie pożądane.
Właściwości matujących raczej nie posiada, przynajmniej ja ich
nie zaobserwowałam. Kolejnym atutem jest to,że nie zapycha porów i nie podrażnia - przeznaczony jest dla każdej skóry z poleceniem osobom z niedoskonałościami. Opakowanie jest niezmiernie eleganckie, charakterystyczne dla Pose. Design kojarzy mi się z przepychem i ekskluzywnością - patrząc okiem konsumenta uważam to za strzał w dziesiątkę. Cenę jak i dostępność zaliczam niestety do minusików, ale nie możemy pominąć faktu, że kremy Pose są naturalne i nietestowane na zwierzętach - ich składy są fenomenalne, a za jakość musimy zapłacić. Podsumowując, krem spisywał się idealnie, a jego właściwości z kwasem hialuronowym na czele, sprawiły, że z przyjemnością sięgam po niego co wieczór.
Znacie kremy Pose? Chciałabym Wam także przypomnieć o wspaniałych, świątecznych zestawach Pose, które są dostępne w okazyjnych cenach. Mam także dla Was niespodziankę, otóż jeśli podczas zakupów w polu komentarz wpiszecie 'BLOG', otrzymacie -20%! Oferta ważna do 24.12.2015! Polecam zajrzeć ;)
Szkoda, że cena taka zaporowa, bo bardzo mi się ten krem podoba.
OdpowiedzUsuńMiałam krem pod oczy i krem teksturujący. Większego badziewia nie znam.
OdpowiedzUsuńKażda z nas ma inne potrzeby... :)
Usuńz tej marki niestety nic nie miałem :(
OdpowiedzUsuńznam :P
OdpowiedzUsuńCena nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńJa lubiłam ich kremy.
OdpowiedzUsuńjuż mi się podoba ten krem ;)
OdpowiedzUsuńpierwszy raz widzę produkt na oczy
OdpowiedzUsuń_________________
blog.justynapolska.com
fashion&makeup
Na razie cena u mnie zaporowa.
OdpowiedzUsuńOstatnio używałam clohee, nie sprawdził się, pose jest kolejny na mojej liście :)
OdpowiedzUsuńNiestety póki te kosmetyki będą miały takie kosmiczne ceny to ja sobie nimi głowy nie będę zawracała.
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentuje, ciekawią mnie kremy tej marki
OdpowiedzUsuńbardzo podoba mi się jak pakowane są kosmetyki hean :)
OdpowiedzUsuńMiałam dwa kremy z tej firmy i świetnie się spisywały :)
OdpowiedzUsuńfajne dozowanie, biel i zielen to dla mnie idealne połączenie, marzy mi się kuchnia w tych kolorach ;) a o kremie. moja facjata ostatnio przezywa ciężkie chwile. nie wiem co mi może pomóc..
OdpowiedzUsuńU mnie kremy POSE się nie sprawdziły niestety ;/
OdpowiedzUsuńTak to czasami bywa... Mi również zdarza się kupić kosmetyk zachwalany na blogach, a kompletnie niesatysfakcjonujący w moim odczuciu - wszystko to jest spowodowane naszymi indywidualnymi potrzebami ;)
UsuńNie znam tej firmy! Super recenzja.
OdpowiedzUsuńaroundempty.blogspot.com
Sporo czytałam o tych produktach i jakoś mnie nie porywają.
OdpowiedzUsuńO świetny ten krem !:)
OdpowiedzUsuńKlikniesz w linki w nowym poście będę wdzięczna :)
Dużo czytałam o kosmetykach tej marki i opinie są podzielone ;) Szczególnie krem pod oczy czytałam, że sporo osób uczulił ;)
OdpowiedzUsuńdużo się o tej firmie słyszy że zacna
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki.Ale twoja recenzja zachęciła mnie do zastanowienia się nad tym kremem :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny skład, gdzieś widziałam już kosmetyki tej marki. Może w beGlossy?
OdpowiedzUsuńPierwsze widzę, pierwsze słyszę :) Ja ostatnio polubiłam się bardzo z łagodnymi kremami marki Pharmaceris. Mimo, iż mam 28 lat nie używam żadnych kremów przeciwzmarszczkowych, nie zapobiegam, ale dobrze nawilżam i właśnie na dobrym nawilżeniu i łagodnym działaniu mi zależy :)
OdpowiedzUsuńślicznie prezentują się kosmetyki tej marki, idealne na prezent świąteczny
OdpowiedzUsuńo tak dokładnie:)
UsuńCiekawe :)
OdpowiedzUsuńNie znam tego produktu i niestety cena sprawia że pewnie się na niego nie skuszę :) Jednak gdy jest dobry, to czasami warto poświęcić trochę więcej pieniędzy na daną rzecz :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam wcześniej o tym kosmetyku, ale wygląda cudownie <3
OdpowiedzUsuńZapraszam :* www.ourloveourpassion.blogspot.com
Sama buteleczka mnie zachęca do siebie :D!
OdpowiedzUsuńMiałam ich produkty, naprawdę świetne :)
OdpowiedzUsuńKuszący produkt i do tego jakie ładne ma opakowanie :)
OdpowiedzUsuńNaturalny skład bardzo mnie zainteresował :) Na pewno jeszcze przyjrzę się mu w sklepie. O produktach słyszałam już wiele dobrego, a kwas hialuronowy moja skóra bardzo lubi :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze okazji używać tych kosmetyków, opakowania zdecydowanie zachęcają :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że nie zostawia żadnej warstwy na skórze. Nie lubię tego.
OdpowiedzUsuń