Obserwatorzy

niedziela, 2 września 2012

Must Have

PAN STIK 
MAX FACTOR


Podkład został stworzony przez Maxa Factora na potrzeby makijażu telewizyjnego, zyskał sławę i uznanie wśród kobiet na całym świecie. Producent obiecuje nam,  doskonałe właściwości kryjące i komfortową konsystencją. Jego formuła koryguje nawet silne przebarwienia, rozszerzone lub popękane naczynia krwionośne, plamy pigmentacyjne.

Płynna parafina - zapobiega utracie wilgoci, chroni naturalną barierę hydro – lipidową skóry

Puder kaolinowy - delikatny czynnik matujący i utrwalający podkład

Wosk pszczeli - ma właściwości łagodzące i zmiękczające; zatrzymuje wilgoć w skórze

Coppernicia Carifra - naturalny wosk palmowy, ułatwiający aplikację - przynosi skórze (Kopernikia woskodajna) uczucie trwałego komfortu.



Rzeczywiście producent spełnia swoje obietnice, jest to najbardziej kryjacy podkład jakiego używałam w swoim życiu. Dlatego też używam go jako korektora - świetny, po prostu rewelacyjny! Jako podkład poleciłabym osobom z nasilonym trądzikiem, lub zmianami naczynkowymi - sprawdziłby się w 100%, ale dla osób, które nie mają poważnych problemów na twarzy - świetnie się sprawdzi jako korektor :)
Producent obiecuje filtr UV i zrobiłam mały eksperyment :) Otóż... wybieraliśmy się na plażę i na moim czole pojawił się "nieproszony gość", więc postanowiłam go "potraktować" Panem Stikiem :) Spędziliśmy cały dzień nad wodą i wieczorem dostrzegłam piękną opaleniznę na twarzy z białą plamą tam gdzie był korektor. Czyli jednym słowem FILTR sprawdza się idealnie :) Oczywiście minusem kryjących podkładów jest ich ciężkość - niestety trochę zatykają nam pory :(  - niestety : coś za coś.


"MUST HAVE" W MOJEJ KOSMETYCZCE :)



Cena: 30-45zł (poj. 9g)

Moja ocena: 10/10

1 komentarz:

  1. Ja nie jestem jakoś do końca przekonana do podkładów w takiej formie. Wydaje mi się, że będę miała problem z rozprowadzeniem go na twarzy. Korektor jak najbardziej w takie formie preferuje.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz.
Zawsze odwiedzam blogi komentujących, więc jeśli pozostawisz po sobie ślad, na pewno do Ciebie zajrzę.

Proszę także o NIE REKLAMOWANIE się na moim blogu - takie komentarze będą usuwane.