Algi morskie Algo, 25 g
Zawierają pełną gamę składników
odżywczych, soli mineralnych i witamin. Intensywnie nawilżają, odżywiają
i ujędrniają. Łącząc algi z różnymi produktami, możemy uzyskać wiele
ciekawych zastosowań.
CENA: 9.99ZŁ
DOSTĘPNE W BIEDRONCE!
MOJA OPINIA:
Jestem fanką alg morskich, cenię sobie ich właściwości i kiedy tylko zobaczyłam je w Biedronce, musiałam kupić! Za co je uwielbiam? Otóż zawarta w nich witamina C i E oraz beta-karoten działają przeciwutleniająco. Zawarty kolagen ma również działanie
nawilżające na skórę. Witaminy B (B1, B2, B5, B6, B12) wpływają na
pobudzenie odnowy naskórka. Minerały zawarte w algach tj. cynk, fosfor,
jod, magnez, miedź, mangan, wapń i żelazo wpływają regulująco na skórę.
Białko aosaina wpływa na znaczne opóźnienie starzenia się skóry. Algo po rozrobieniu (ja użyłam wody różanej do wykonania maski) ma przykry, rybny zapach, który 'chodzi' za Tobą przez cały czas trzymania maseczki, a to trwa ok 20min. Powyższe opakowanie śmiało wystarcza na 5 aplikacji, co daje nam 2zł za jedną - jest to dosyć przystępna cena. Algo zmywa się paskudnie - jest to najgorsza maska jaką w życiu zmywałam. Jeśli chodzi o działanie, to przyznam się szczerze, że byłam pod wrażeniem. Po śmierdzących 20 minutach 'maskowania' i 5 minutach 'szorowania' mojej twarzy, ukazała się 'jedwabista gładkość'. Moja twarz była rozjaśniona, miękka, oczyszczona i nawilżona. Zabieg ten zaliczam do bardzo udanych.Pamiętajmy także, że nie każdy może stosować algi, wiele osób jest uczulonych na tę roślinę, może ona także podrażnić skórę osób bardzo wrażliwych.
Miałyście Algo? Jakie są Wasze wrażenia? A może nie lubicie alg?
Nigdy nie stosowalam alg. Troche przeraza mnie ten rybi zapach. ale moze jak spotkam to jeszcze w Biedronce to kupię i spróbuję. Ale nie to, ze specjalnie bede za tym zjezdzac pol miasta:)
OdpowiedzUsuńNie używam takich wynalazków, ale jak widzę efekt warty tej męki ze zmywaniem ;p
OdpowiedzUsuńNigdy nie używała, ale rybny zapach o matko... fujj
OdpowiedzUsuńCzasem trzeba ścierpieć zapach by osiągnąć efekt:)
OdpowiedzUsuńNiestety produkt nie dla mnie - mam uczulenie na spirulinę :<
OdpowiedzUsuńJa się nie skusiłam, bo nie miałam pojęcia co bym z nimi zrobiła :)
OdpowiedzUsuńwidziałam w biedronce i się zastanawiałam czy kupić, chyba wrócę po nią i wypróbuję;)
OdpowiedzUsuńMam je, ale jeszcze nie używałam :)
OdpowiedzUsuńteraz są za niecałe 6 i jest ich 20g (tak przynajmniej piszą na pudełku albo biedronka wprowadza Nas w błąd :D)
OdpowiedzUsuńO proszę, czyli są w promocji :)
Usuńbardzo lubię algi, ale wole te maseczki które łatwo i przyjemnie schodzą :)
OdpowiedzUsuńWybacz kochana, ale tą notkę przemilczę nie znoszę tego sklepu. I mam swoje powody za dużo o nim wiem. Nie ważne
OdpowiedzUsuńPowiem tylko że lubię czytać Twoje recenzje zawsze opisujesz konkretnie i ciekawie :)
Dziękuję za słowa uznania ;)
Usuńnigdy nie miałam kosmetyków z algami, widziałam tą maseczkę w biedronce ale mnie nie skusiła, chętnie ją wypróbuje mimo, konieczności mocnego szorowania, dla jedwabistej skóry warto
OdpowiedzUsuńwow widze ze coraz ciekawsze kosmetyki mozna zgarnac w Biedronce :) mi to szorowanie by nie przeszkadzalo :)
OdpowiedzUsuńNie miałam tego produktu ale wolę już gotowe kosmetyki z zawartością alg.
OdpowiedzUsuńno i wyjdzie na to, że zacznę żałować nie kupienia ich :D chciałam poczekać, aż stanieją a teraz ich nie ma :/
OdpowiedzUsuńuwielbiam algi♥ nie widziałam ich w biedrze ;)
OdpowiedzUsuńEfekt fajny, ale nie ciągnie mnie do tego produktu.
OdpowiedzUsuńPS: cena teraz jest niższa ;).
nie miałam :))
OdpowiedzUsuńnigdy nie miałam takiego kosmetyku, ale efekty po nim mnie zaciekawiły :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś maseczkę z algami, lubiła się z moją cerą.
OdpowiedzUsuńdla mnie to totalna nowość, cenię sobie Twoją opinię!
OdpowiedzUsuńweronikarudnicka.pl
Kiedyś miałam ale nie z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńNie stosowałam nigdy alg.
OdpowiedzUsuńnigdy nie miałam z tym do czynienia i jakoś nigdy mnie do nich nie ciągnęło, ale może warto to zmienić?!
OdpowiedzUsuńTych alg nie miałam, ale bardzo lubię działanie spiruliny, więc je pewnie też bym polubiła ;)
OdpowiedzUsuńI spirulina też śmierdzi :P ale zmywa się nie najgorzej :P