Wrzesień niestety dobiegł końca. Zaczął się wietrzny październik i trzeba 'rozliczyć się' się ze zużyć... Co we wrześniu 2015 sięgnęło dna? Przekonajcie się sami...
1. Oral-B Pro Expert
Pasta przyjechała z Grecji. Niestety jako jedyna w moim domu lubię jej ziarnistą konsystencję. Junior wraz z mężem wolą Blend-A-Med.
Cena: 8zł
Czy kupię ponownie? Tak.
2. Dax Cosmetics Krem ochronny na słońce, dla dzieci.
Spf 25. Dobrze się rozsmarowuje i szybko wchłania, jest także wodoodporny. Z chęcią kupię go w kolejnym sezonie.
Cena: ok. 12zł
3. Bebe Young-Care, waniliowa pomadka do ust.
Kupiłam ją w Biedronce, niestety niczego dobrego o niej powiedzieć nie mogę. Nawilżenie ust jest słabe, ale jeszcze gorszy jest jej kolor, który przypomina biały osad. Wygląda nieestetycznie (najdelikatniej mówiąc).
Cena: 8zł
Czy kupię ponownie? Nie!
4. Dermedic, Serum na rozszerzone pory.
Serum stosowałam na noc. Jego recenzję znajdziecie tutaj -->SERUM<--
Cena: 35zł
Czy kupię ponownie? Może...
5. Khadi sól do kąpieli.
Sól ma piękny zapach i muszę przyznać, że trwały. Po wieczornych kąpielach, czułam jej zapach jeszcze rankiem następnego dnia. Z pewnością jest ona wspaniałym umilaczem wszelakich kąpieli, ale ma jedną wadę: jest niewielkiej pojemności. Jeden pojemnik wystarczył mi na 4 kąpiele :( co daje nam 5zł na jedną kąpiel. Jednak skóra po kąpieli była wspaniale nawilżona i pachnąca...
Cena: 20zł
Czy kupię ponownie? Może...
6. Luksja, płyn do kąpieli.
Uwielbiam ten zapach. Dostępność jak i cena płynu są bardzo zachęcające dlatego też lubię do niego wracać :)
Cena: 8-10zł
Czy kupię ponownie? Oczywiście!
7. Nivea antyperspirant, Stress Protect.
Niestety Nivea po raz kolejny się u mnie nie sprawdza jeśli chodzi o antyperspiranty. Kupuję ich kosmetyki z ciekawości, ale niestety nie zdają u mnie egzaminu.
Cena: 10zł
Czy kupię ponownie? Nie.
8. Rexona, antyperspirant Aloe Vera.
Rexona w wersji 48h nigdy mnie nie zawiodła i z chęcią kupuję te antyperspiranty zmieniając wersje zapachowe.
Cena: 9-10zł
Czy kupię ponownie? Oczywiście!
9. Evian woda termaplna w spray'u.
Kupuję tę wodę od pierwszego razu jej użycia :) Recenzję znajdziecie tutaj -->Evian<--
Cena: 30zł
Czy kupię ponownie? Tak.
10. Dry Shampoo
Suchy szampon z Biedronki. Jego recenzję znajdziecie tutaj -->Dry Shampoo<--
Cena: 8zł
Czy kupię ponownie? Tak.
11. Baby Mama Med herbatka Płodność Faza 1 i 2.
Smaczne połączenie herbatki z ziołami - jednym słowem przyjemne z pożytecznym. Myślę, że herbatki BabyMamaMed są świetnym kompanem okresu jesienno-zimowego. Recenzję znajdziecie tutaj -->Płodność<--
Cena: 29,99zł
Czy kupię ponownie? Tak.
12. Baby Mama Med herbatka Regularne Cykle.
Lubiłam tą herbatkę pić i myślę, że jej regularne picie uregulowało mój cykl, a przynajmniej wspomogło go. Warto po nią sięgnąć i wspomagać się ziołami, które oferuje nam natura. Recenzję znajdziecie tutaj -->Regularne Cykle<--.
Cena: 29,99zł
Czy kupię ponownie? Myślę, że tak.
Takim oto sposobem dobiegliśmy do końca moich wrześniowych zużyć. Miałyście coś z mojego denka? Jakie są Wasze opinie?
Spore denko;)
OdpowiedzUsuńładne denko, lubię kosmetyki z Luksji :)
OdpowiedzUsuńZ Luksji miałam wersję jagodową tego płynu, wiem, że są nowsze zapachy być może zakupię w przyszłości kolejne opakowanie.
OdpowiedzUsuńLuksja ma fajne żele:)
OdpowiedzUsuńWidziałam ten szampon w Biedronce i strasznie jestem nim zaintrygowana. Kiedyś już kupiłam suchy szampon w Biedronce i był boski :)
OdpowiedzUsuńI am Journalist
nie lubię Rexony :)
OdpowiedzUsuńHerbatki mi się wydają bardzo ciekawe, tym bardziej, że uwielbiam je pić! :)
OdpowiedzUsuńNiestety nic z tego nie miałam.
OdpowiedzUsuńNie miałam nic z Twojego denka ;) Jestem ciekawa soli do kąpieli.
OdpowiedzUsuńmuszę wypróbować te herbatki.
OdpowiedzUsuńCiekawe te herbatki. Lubię antyperspiranty z Rexony.
OdpowiedzUsuńCiekawe kosmetyki znalazły się u ciebie w zdenkowanych, również lubię antyperspiranty z Rexony i często do nich wracam :)
OdpowiedzUsuńJa kupiłam ten suchy szampon z Biedronki, ale dopiero w domu zobaczyłam, że atomizer jest zepsuty i nie będę nawet miała okazji go przetestować:/
OdpowiedzUsuńKochana zapraszam na swojego bloga, nominowałam Cię do zabawy Liebster Blog Award i będzie mi niezmiernie miło, gdy weźmiesz udział w zabawie :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńU mnie zielona Rexona niestety zupełnie nie zdała egzaminu:( Płyn z Luksji muszę powąchać a suchy szampon z Biedry jest w moich planach zakupowych:)
OdpowiedzUsuńU mnie Rexona też na pierwszym miejscu😃
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością poczytałam o tych herbatkach:)
OdpowiedzUsuńtych herbatek nie znałam:)
OdpowiedzUsuńSandicious
Lubię płyny Luksji, choć tego akurat nie miałam :)
OdpowiedzUsuńMiałam tylko płyn Luksja, niestety uczulał mnie.
OdpowiedzUsuńChyba nie miałam żadnego z tych produktów :)
OdpowiedzUsuńNie miałam nic z Twojego denka. Herbatki mnie ciekawią :)
OdpowiedzUsuńLubię rexonę,całkiem fajnie się u mnie sprawdza i w sprayu i w kulce ale nivea to kompletny bubel...
OdpowiedzUsuńŚwietnie Ci poszło. Ta aloesowa wersja rexony to moja ulubiona.
OdpowiedzUsuńBardzo lubie to serum Dermedic i Rexone ;)
OdpowiedzUsuńPrzy okazji następnych zakupów skuszę się na herbatki Baby Mama Med ;)
OdpowiedzUsuńTe herbatki najbardziej kuszą wszak, że mamy już jesień i przyda się coś na rozgrzanie. :-)
OdpowiedzUsuńherbatki dobra sprawa:D
OdpowiedzUsuńSpore zużycia, a te herbatki wyglądają ciekawie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam płyny do kąpieli z Luksji. :)
OdpowiedzUsuńKosmetyki kosmetykami, ale mnie zachwyciła piękna pogoda za Twoim oknem :)
OdpowiedzUsuńMam identyczne odczucia odnośnie pomadki Bebe.
OdpowiedzUsuńSwietne denko! Uwielbiam tego typu posty :)
OdpowiedzUsuńBebe Young-Care mialam i byla fatalna faktycznie:P
OdpowiedzUsuńDo Rexony zawsze wracam, te antyperspiranty nigdy mnie nie zawodzą :)
OdpowiedzUsuńwiększość widzę pierwszy raz na oczy;)
OdpowiedzUsuńNiestety nie miałam nic z Twojego denka.
OdpowiedzUsuńMiałam jedynie tę Rexonę :) Ten płyn do kąpieli z Luksji mnie szczególnie kusi :D
OdpowiedzUsuń