Obserwatorzy

niedziela, 22 września 2013

Co to jest?


Oto jeden z naszych prezentów ślubnych... na pierwszy rzut oka... jest to wino, na drugi rzut... z uwagi iż butelka jest porcelanowa... to może jakiś miód pitny? Zamknięty korkiem - zupełnie jak wino... hm...
Nic bardziej mylnego... bo jest to ŻEL POD PRYSZNIC o zapachu limonki i bazylii...


Champs de Provence 

Żel pod prysznic bazylia i limonka

Żel pod prysznic bazylia i limonka. Prowansja to romantyczne winnice i gaje oliwne, fascynująca mieszanka świateł i kolorów, zapachy dzikich ziół: rozmarynu, szałwii, tymianku, mięty i lawendy. To także sposób bycia - czerpanie przyjemności z najprostszych spraw, z pięknego słońca, codziennych zwyczajów. To atmosfera spokoju i pozytywny nastrój. Dzięki naszym produktom uda się Wam odtworzyć taką właśnie atmosferę w Waszym domu. Ciekawe opakowania w połączeniu ze starannie opracowanymi recepturami zawierającymi m.in. wosk pszczeli, masło Shea, prowitaminę B5, olej słonecznikowy bogaty w witaminę E, tworzą produkty, którym po prostu trudno się oprzeć. W serii tej znajdziecie m.in. żele pod prysznic, masła do ciała, scruby oraz sole do kąpieli.

CENA: OK. 30ZŁ

POJEMNOŚĆ: 500ML 


MOJA OPINIA:
Żel zrobił na mnie oszałamiające wrażenie, po pierwsze: wygląd... myślałam, że to wino - duża butelka, zakorkowana, porcelanowa... Po dogłębnym oglądnięciu i przeczytaniu etykietki... pomyślałam 'a niech to piorun... to jest żel pod prysznic?'. Byłam ogromnie zaskoczona. Na etykiecie pisało, że jest to zapach limonki w połączeniu z bazylią. Hm... zapowiadał się ciekawe... No to wzięłam korkociąg i do dzieła. Niestety korek zamiast wyjść, wpadł do środka i tam już został - a co za tym idzie - nie mogę zamknąć żelu i musi stać otwarty. Zapach zaliczam do typu UNISEX- czyli dla kobiet i dla mężczyzn. Silnie wyczuwalna bazylia przypada do gustu w szczególności  mężczyznom :) Jeśli chodzi o trwałość... to przyznam się, że zapach utrzymuje się na skórze nawet do 10h. Konsystencja jest żelowa, o żółtym zabarwieniu.
Żel okazał się wspaniałym prezentem ślubnym dla nas obojga ;)


A Wy co pomyślałyście jak zobaczyłyście tą butelkę? A może znacie tą firmę i ich kosmetyki?
 

41 komentarzy:

  1. Żel ma rzeczywiście wspaniałe opakowanie, ale jakoś go nie widzę w swojej łazience, za mało mam miejsca na takie cudeńka w ogromnych butlach :P

    OdpowiedzUsuń
  2. ciekawe opakowanie, gdyby nie etykieta można by było się pomylić :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dla mnie bomba, uwielbiam takie butelki:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pierwszy raz widzę coś takiego. Kapitalny prezent! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wygląda po prostu cudownie! <3

    OdpowiedzUsuń
  6. wow, utrzymywanie się zapachu do 10h robi wrażenie...:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ktoś z gości podarował Wam bardzo fajny prezent:)

    OdpowiedzUsuń
  8. fajna butelka :)
    wez korek metalowy do zamykania win, powinien byc dobry :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Opakowanie iście królewskie jak na shower gel;)

    OdpowiedzUsuń
  10. ciekawa jestem zapachu .. fajnie, że tak długo się utrzymuje :)

    OdpowiedzUsuń
  11. prezentuje się bardzo oryginalnie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ciekawa jestem jak to pachnie:) buteleczka faktycznie przypomina miód pitny;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Butelka świetna, idealnie nadaje się na prezent :))

    OdpowiedzUsuń
  14. Jestem bardzo ciekawa tego zapachu ;) Uwielbiam cytrynę i bazylię też lubię :)
    Szkoda, że korek wpadł do środka

    OdpowiedzUsuń
  15. Chyba byłoby mi go szkoda otwierać ;) Świetna ta buteleczka :)
    A o firmie nie słyszałam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Emocja na razie w normie, stresu jeszcze nie ma- chyba czasu nie mam na stres :P Ale jestem w szoku, że tak szybko zleciało i zostały już tylko 4 dni ;)
      Dziękuję za życzenia :) Oby tylko jeszcze pogoda nam dopisała :D

      Usuń
    2. Panieński był extra! Byłam nieco sceptycznie nastawiona, bo kilku moim "koleżankom" nie pasowała akurat ta data i mi odmówiły, ale mimo iż towarzystwo nie było za duże, to świetnie się bawiłam :) siedziałyśmy sobie w restauracji, żeby się zaprawić, a później postanowiłyśmy ruszyć na imprezę, gdzie.... spotkałyśmy naszą kawalerię :P haha, niby mieli faceci być w domu u Łukasza, ale im się znudziło :D no i ludzie na imprezie, jak dowiedzieli się, że się pobieramy z Łukaszem, to nam śpiewali gorzką wódkę, sto lat i takie tam, więc mieliśmy przedsmak wesela :P To był niezapomniany wieczór, zdjęcia już nie wiem ile razy oglądałam i cały czas i się mordka śmieje :P

      Usuń
  16. Swietny! Nie widziałam jeszcze takiego, sama buteleczka już robi wrażenie :)

    OdpowiedzUsuń
  17. bomba! niesamowita ta butelka, wygląda jakby była jakąś do ozdoby mieszkania :)

    OdpowiedzUsuń
  18. O WOW Super!! Mega oryginalny prezent :)

    OdpowiedzUsuń
  19. fajnie wyglada ale balabym sie ze sie zbije;P

    OdpowiedzUsuń
  20. Jak zobaczył butelkę nie wiem czemu ale pomyślałam o taki max wegańskim kosmetyku. Takim zrobionym ręcznie przez jakąś Panią mieszkającą w lesie czy coś ;D sama nie wiem czemu ;) A firmy nie znam, niestety :(

    OdpowiedzUsuń
  21. no no opakowanie ma piękny design:) na pierwszy rzut oka się nie domyśliłam cóż to takiego:P ale fajna sprawa:)
    ps. zostaje na dłużej;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Trochę się zdziwiłam jak zobaczyłam, że to żel. Myślałam, że to jakieś wino albo nalewka ^^

    A firmy - nie znam :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Faktycznie butelka robi wrażenie :) takiego żelu jeszcze nie widziałam.

    OdpowiedzUsuń
  24. o wow , ale cudowny żel! aż szkoda go używać;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Opakowanie robi wrażenie :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Zapach wydaje sie byc ciekawy ;) Ale zapewne butelka leżałaby już u mnie pod prysznicem roztrzaskana :P

    OdpowiedzUsuń
  27. Jak dla mnie dziwne połączenie, ale interesujące ;)
    Zapraszam do obserwowania mojego bloga i dziękuję za odwiedziny ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Wspaniałe opakowanie, oryginale i idealne na prezent. Ja bym ją sobie postawiła na półeczce w łazience i nie używała :D

    OdpowiedzUsuń
  29. bardzo ciekawy :) fajny prezent... ale pewnie go nie kupie. swoją droga ciekawe ile kosztuje :)

    OdpowiedzUsuń
  30. wow! ale fajny, ja bym wykorzystała to opakowanie jako wazonik później :)

    OdpowiedzUsuń
  31. nice review !!
    Maybe we follow each other !?
    If yes , let me know if you follow me :) I´ll follow back ;)

    Greetings

    www.YulieKendra.com

    OdpowiedzUsuń
  32. Ciekawy ten żel :)) Bardzo fajny pomysł na prezent.

    OdpowiedzUsuń
  33. Bajeczna butelka i już nabrałam ochoty, aby poznać markę :) Uwielbiam takie oryginalne pomysły kosmetyczne :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Wygląda świetnie :) I ten zapach na skórze tak długo się utrzymuję, że mam ochotę go wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz.
Zawsze odwiedzam blogi komentujących, więc jeśli pozostawisz po sobie ślad, na pewno do Ciebie zajrzę.

Proszę także o NIE REKLAMOWANIE się na moim blogu - takie komentarze będą usuwane.