Obserwatorzy

wtorek, 21 stycznia 2014

Liftingująca Efektima


Znacie Efektimę? Jest to Polska firma, produkująca kosmetyki w przystępnych cenach. Mają zachęcające opakowania i ciekawy wybór. Jest to moja druga maseczka tej firmy i po raz drugi skusiła mnie cena w Pepco...


Efektima, Maseczka liftingująca z wyciągiem z granatu

Niezwykle skuteczna, zapewniająca natychmiastowy efekt maseczka liftingująca. Działa błyskawicznie dzięki kompleksowi napinającemu zawierającemu wyjątkowy zestaw polisacharydów, protein ryżowych, oraz mikroalg. Szybko spłyca głębokie zmarszczki i przywraca skórze jędrność i sprężystość. Dzięki zawartości aminokwasów dogłębnie i silnie nawilża. Formuła maski zawiera dodatkowo wyciąg z granatu, który zwalcz wolne rodniki i jednocześnie poprawia koloryt naskórka.

Skład: Aqua, Propylene Glycol/Punica Granatum, Aqua and Hydrolysed Rice Bran Protein, Glycery Polymethacrylate, Propylene Glycol Pvm/MA Copolymer, Alcohol Denat., Xanthan Gum, Glycerin, Carbomer, Triethanoloamine, DMDM Hydantoin/ Methylparaben, Propylparaben/ Phenoxyethanol, PEG 26 Buteth 26, PEG 40 Hydrogenated Castor Oil, Parfum/ Fragrance, Alpha-Isomethyl Inone, Benzyl Salicylate, Citronellol, Geraniol, Hydroxycitronellal,Hydroxymethylpentylcyclohexenecarboxaldehyde, Linalool/ CI 15510.

Cena regularna: 2,50zł / 10ml

Cena w Pepco: 99gr / 10ml


MOJA OPINIA:

Maska posiada konsystencję lekkiej, przeźroczystej galaretki, która bardzo mi odpowiada. Przy nakładaniu na twarz zimnej, wyjętej z lodówki maseczki można się poczuć jak w salonie kosmetycznym- pełen relaks. Wystarczy nakładać cienką warstwę, przez co maseczka jest wydajna i wystarczy nam na 2 razy. Bardzo dobrze wygładza skórę i ma dość intensywny, przyjemny zapach.Wystarczy jedno zastosowanie i efekt liftingu gotowy. Nie wywołuje uczuleń aczkolwiek na początku mnie 'mrowiła'. Świetnie napina, rozjaśnia skórę i jednocześnie odświeża. Łatwo się zmywa wodą i jest wygodna w użyciu. Cenę zaliczam do konkurencyjnych i Wam także polecam jej zakup ;)


Mieliście maseczki Efektimy? Może którąś z nich polecacie szczególnie?

30 komentarzy:

  1. nie miałam ale w pepco widziałam że są tańsze :)

    OdpowiedzUsuń

  2. Ooo w Pepco jak tanio. Szkoda, że w moim mieście nie ma :c
    _________________________________
    http://gadzetyprobki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. może kiedyś ją wypróbuję, nigdy nie miałam żadnej maseczki Efektimy

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakie fajne zdjęcia :) ja właśnie ostatnio myślałam o zakupie jakiejś maseczki może kupię tą opisaną przez Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja nie używałam ale ostatnio u mamy na półce widziałam, muszę zapytać jak u niej się spisuje :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Działanie rozjaśniające jest zawsze mile widziane :)

    OdpowiedzUsuń
  7. o jaaa ale śniegu. A u mnie zimy jak nie było tak nie ma. Pada deszcz i lodowisko na około.

    OdpowiedzUsuń
  8. u mnie jakieś kiepskie to Pepco bo prawie żadnej kolorówki a o takiej pielegnacji to już można sobie pomarzyć, nie miałam tej maski ale może wypróbuje :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Wczesniej miałam możliwośc testowania maseczek efektima. Szkoda, że nie pokazałaś efektu na skórze :(

    OdpowiedzUsuń
  10. Nigdy nie miałam, widzę śnieg! :D

    OdpowiedzUsuń
  11. na pewno, gdy spotkam to się skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. nie miałam maseczek z tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nigdy wczesniej sie z nia nie spotkalam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. och :< a ja mam uczulenie na wszystkie maseczki :< szkoda...

    weronikarudnicka.pl

    OdpowiedzUsuń
  15. musze wypróbować przy okazji, choć nie lubię maseczek

    OdpowiedzUsuń
  16. Miałam inne wersje maseczek z Efektimy i byłam zadowolona, więc kiedyś pewnie i po tę sięgnę:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Brzmi ciekawie,, przy kolejnej wizycie w Pepco to kupię :-) Śliczne śnieżne zdjęcia :-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Chętnie ją wypróbuję ... wygląda bardzo kusząco.

    OdpowiedzUsuń
  19. Wow! Mam Pepco po drugiej stronie ulicy, więc zaraz pędzę, bo przyda mi się napiąć skórę. Miałam inne ich maseczki i rzeczywiście, mimo przystępnej ceny, która często kojarzy się z badziewiem, w tym przypadku efekt był zadowalający. :-)
    Obserwuję. :-)

    OdpowiedzUsuń
  20. Uwielbiam maseczki, muszę spróbować tego wariantu :)))
    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  21. Te kiedyś miałam i byłam zadowolona. Przypomniałaś o niej, muszę sobie kupić :)

    OdpowiedzUsuń
  22. używałam maseczki błotnej z tej firmy, ale nie powaliła mnie na kolana ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. ja z Efektimy bardzo lubię maseczkę oczyszczającą

    OdpowiedzUsuń
  24. ale zimowa sceneria ;D. nie mialam nic tej firmy, jest mi nieznana.

    OdpowiedzUsuń
  25. Warta użycia maseczka ; )) . Ja akurat nie miałam jeszcze okazji mieć maseczek Efektimy ;).

    OdpowiedzUsuń
  26. Nie miałam tej maseczki, teraz używam glinki zielonej :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz.
Zawsze odwiedzam blogi komentujących, więc jeśli pozostawisz po sobie ślad, na pewno do Ciebie zajrzę.

Proszę także o NIE REKLAMOWANIE się na moim blogu - takie komentarze będą usuwane.