Obserwatorzy

wtorek, 15 lipca 2014

wakacyjny suchy szampon Batiste

Dzisiejsza recenzja będzie dotyczyć słynnego, suchego szamponu Batiste - jeśli jeszcze go nie znacie - koniecznie przeczytajcie recenzję ;)


 SUCHY SZAMPON BATISTE

Niezwykle kobiecy – Batiste Blush uwodzi zapachem hibiskusa, pomarańczy, frezji, tuberozy, peonii, lilii, piżma i wetiweru doprawionymi odrobiną świeżych, zielonych nut. 

Pojemność: 200ml

CENA: 15.99zł (na stronie producenta)
             15.99zł (promocja w Hebe)
             10.99zł  (Bedronka)


MOJA OPINIA:
Batiste sprawdzi się w każdą pogodę, nie ważne czy to będzie wakacyjne, upalne słońce, czy też ciepły letni deszcz. Nasze włosy będą natychmiast odświeżone - na jak długo? Na jeden dzień. Dlaczego warto go mieć latem? Kiedy wybieramy się na plażę, a mamy nieświeże włosy, zamiast je myć, odświeżamy je za pomocą Batiste. Po kąpielach słonecznych, czy tez morskich, nasze włosy i tak tracą świeży wygląd i musimy je umyć, to po co robić to 2 razy w ciągu jednego dnia? Co czyni Batiste wyjątkowym, suchym szamponem? Porównując je z szamponami z Rossmana, czytaj TUTAJ,  warto wspomnieć, że ma on więcej pudru w sobie przez co jest wydajniejszy. Szampony, które dotychczas recenzowałam miały sporo lakieru, który sprawiał wrażenie mokrych włosów i odświeżał je na krócej. Dodatkowym atutem jest zapach i szeroka gama wyboru szamponów Batiste. Cenowo Batiste nie zachwyca, ale w Biedronce, w cenie 10.99zł rozszedł się jak 'świeże bułeczki', aby go dostać musiałam jechać do 3 Biedronek. Jest to produkt, który się przydaje i można powiedzieć nawet, że 'ratuje życie' kiedy np. zaśpimy do pracy/szkoły itp. Wersja Floral&Flirty Blush uwiodła mnie swoim zapachem :) Z pewnością zakupię kolejne opakowanie Batiste, Wam także polecam.


Znacie Batiste? Którą wersję polecacie?

52 komentarze:

  1. Właśnie mam w planach, szukałam ostatnio we wszystkich Biedronkach, ale ludzie mnie wyprzedzili i nie została już nawet żadna sztuka ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Koniecznie muszę w końcu poznać jakąś wersję tego szamponu.

    OdpowiedzUsuń
  3. też się skusiłam na wersję panterkową :)

    OdpowiedzUsuń
  4. mam wersje kokosową, ale nie podoba mi się jego zapach. Następnym razem wybiore może ten, bo wydaje się lepszy jeśli chodzi o zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja zrobiłam sobie mały zapas, kupiłam ostatnio 3 w Biedronce.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja mam klasyczny, na co dzień używam Isany. Jeszcze go nie próbowałam, ale zamierzam zabrać go chyba na urlop do Chorwacji

    OdpowiedzUsuń
  7. tej wersji zapachowej nie znam ;) ale bardzo lubię szampony Batiste ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. miałam już wersję tropikalną a teraz klasyczną, ta będzie następna :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam wersję tropikalną z biedronki i jestem zachwycona !

    https://from-fashion-for-you.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Może dziś uda mi się dotrzeć do biedronki ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Miałam już cherry teraz mam tropicals - czy jakoś tak i ten różowy jest w zapasie ! ;]
    Bardzo je lubię bo ratują mnie w awaryjnych sytuacjach - niestety jak były w biedronce to się nie załapałam ;[ jak za komuny wpadłam a tam puste kosze ;D

    OdpowiedzUsuń
  12. Znam Batiste ;)) . Lubię ten który przedstawiłaś i fruity & cheeky cherry ;)) .

    OdpowiedzUsuń
  13. lubię! na razie wypróbowałam wersję tropikalną i szczerze mówiąc, na pewno jej już nie kupię, bo zapach mi się nie podoba. teraz zaopatrzyłam się w fresh, mam nadzieję, że będzie lepszy :) żeby go dostać wybrałam się chyba w południe i przeżywałam, że już nic nie zostanie, okazało się, że sprzedali raptem 3 butelki. byłam tam znów wczoraj i było jeszcze pół kartonu :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Jeśli o mnie chodzi, to idealny produkt dla młodych mam. Zajmując się pociechą bywają dni, kiedy nie ma chwili by umyć włosy, wtedy taki szampon jest świetnym ratunkiem.

    OdpowiedzUsuń
  15. a ja jeszcze nie próbowałam go chyba jako jedyna hehehe

    OdpowiedzUsuń
  16. O widzę,że wybrałyśmy sobie tę samą wersję ! :) Ja również wybrałam różową - kiedyś już używałam i najbardziej mi odpowiada.
    Ogólnie biedronka bardzo mnie zaskoczyła w tym tygodniu. Wchodzę sobie do sklepu z zamiarem podstawowych zakupów a tutaj takie promocje na kosmetyki do włosów. Tak więc w koszyku wylądowało dość sporo rzeczy.
    Najbardziej jestem zadowolona z serii z olejkiem arganowym: Argan Professional. Czy używałyście? Ja stosuję od kilku dni i jak do tej pory żaden szampon chyba nie wywarł na mnie takiego dobrego wrażenia. Wystarczy jedynie kapka aby pokryć całe włosy. Sama odżywka również świetna ponieważ nie obciąża moich suchych kosmyków ale zarazem sprawia,że włosy nie są tak ,,napuszone" i nie mają sianowatego wyglądu jak przed użyciem.Zapach również ładny - głęboki i orientalny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widziałam te szampony Argan, ale mam spory zapas i nie kupiłam. Może przy następnej okazji ;)

      Usuń
  17. Uwielbiam! :) zaopatrzyłam się w biedronce w aż 4 sztuki i nie żałuje zupełnie:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Mam ten szampon,tyle,że o zapachu TROPIKALNYM.Póki co używała go tylko moja MAMA,ciekawa więc jestem,jak sprawdzi się u mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja chyba nigdy na taki szampon się nie skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja polecam wersję do włosów brązowych :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Tyle pozytywnych recenzji tego szamponu, że chyba wreszcie go kupię.

    OdpowiedzUsuń
  22. Mam go i też zabieram na wyjazd :-)

    OdpowiedzUsuń
  23. miałam inny i jestem zadowolona :) ten zapach mnie kusi i może zakupię go sobie ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Pierwszy razm miałam stycznośc z tym szamponem dzięki Biedronce! I mam ten różowy i niebieski, i jest naprawde super!

    OdpowiedzUsuń
  25. Kupiłam, ale jeszcze nie używałam.

    OdpowiedzUsuń
  26. Kupiłam w Biedronie dokładnie tę wersję, ale zapach jest trochę duszący ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. mam go również :) wcześniej stosowałam wersję Tropikalną ale zapach mnie drażnił..
    Bardzo lubię suche szampony !

    OdpowiedzUsuń
  28. bardzo lubię te szampony, jedynie ten z lakierem mi nie przypadł do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Jeszcze nigdy nie używałam suchych szamponów. A to zdjęcie w deszczu świetne :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Tej wersji jeszcze nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  31. u mnie sprawdziła się chyba każda wersja, poza tą do włosów ciemnych, która w niewyjaśniony dotąd sposób brudziła mi czoło :D

    OdpowiedzUsuń
  32. tak wiele osób ma lub miała ten produkt, tylko nie ja jedna z nielicznych

    OdpowiedzUsuń
  33. Ja miałam wersję tropikalną i owocową, a w Biedronie kupiłam jeszcze dwa tropikalne bo są super :D Batiste już nieraz uratował mi tyłek :)

    OdpowiedzUsuń
  34. od kilku miesięcy poluje na jakiś dobry suchy szampon. widziałam jeden, który był poza zasięgiem mojego portfela, a tu proszę - tani i dobry :) lecę go kupić!

    OdpowiedzUsuń
  35. Genialny produkt. Zaden inny go nie pobil ;)

    OdpowiedzUsuń
  36. Bardzo lubię Batiste ;-) Rzadko kiedy mam potrzebę korzystania z suchych szamponów, ale Batiste jest genialny ;-) Najbardziej lubię jego klasyczną wersję.

    OdpowiedzUsuń
  37. Ja ostatnio zrobiłam pierwsze podejście do Batiste i jestem ciut zawiedziona...

    OdpowiedzUsuń
  38. ale ten batiste to szczęściarz, taką miał śliczną sesję zdjęciową :) ja najbardziej lubię wariant wiśniowy :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Muszę w końcu kupić. Fajne zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
  40. Ja mam wersję "podstawową" i na razie jej się trzymam ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz.
Zawsze odwiedzam blogi komentujących, więc jeśli pozostawisz po sobie ślad, na pewno do Ciebie zajrzę.

Proszę także o NIE REKLAMOWANIE się na moim blogu - takie komentarze będą usuwane.