Pamiętacie moje zakupy z wyprzedaży --> TU ???
Oto i efekty po 5 dniach użytkowania...
Po 5 dniach użytkowania, buty zostały zaniesione na reklamację do Centro. Na decyzję czekaliśmy 16 dni. Nie uwierzycie co napisał producent...
" Obuwie były źle użytkowane i klient nie może obarczać winą za zniszczenia, producenta obuwia."
To jakaś kpina! Jak można źle użytkować obuwie i to w takim miejscu? Ewidentnie widać, że podeszwa została źle dopasowana do rozmiaru obuwia, co spowodowało przetarcia. Sprawa trafiła do rzecznika praw konsumenta, mam nadzieję, że doczekam się odpowiedzi i zwrotu pieniążków, bo 5 dni na noszenie butów, to zdecydowanie za mało! Tym bardziej, że mąż wychodził w nich tylko na spacery itp. Do pracy nosi specjalne obuwie.
Centro zawiodło moje zaufanie i to na całej linii. Stracili stałego klienta.
Wszyscy tak teraz robią :) W sensie firmy... Trzeba się odwoływać i tyle :) Ja Centro omijam, bo ich buty wydawały mi się właśnie kiepskiej jakości.. :(
OdpowiedzUsuńDeichman nie robi żadnych problemów przy reklamacji i to do 2 lat.
Usuńz Deichmannami też nie jest tak fajnie; w jednym Deichmannie od razu mi zwrocili gotowke za obuwie - nawet nie musialam czekac 14 dni na rozpatrzenie wniosku; a w drugim dwa razy reklamowalam obuwie z ta sama wada (naprawiali - oddawali) i za trzecim razem powiedzieli ze zle uzytkuje obuwie i ani pieniedzy nie oddali ani obuwia nie naprawili ;/ dlatego przez pewien czas bylam cieta na Deichmanna jak ty teraz na Centro :)
Usuńo ja pierdykam.....faktycznie porażka....cale szczęście tam jeszcze nie kupiłam nigdy butów....nie rozumiem tego własnie tego"złe użytkowanie"....przecież but się zakłada i chodzi ....
OdpowiedzUsuńdokładnie... a tym bardziej, że mój mąż dba o wszystko, o buty, o ubrania... - to ja jestem większą 'niszczycielką' niż on :)
UsuńMasakra.... Nigdy tam nic nie kupię....
OdpowiedzUsuńpamietam ze kiedys reklamowalam buty i w odpisie mialam " przez kopanie krawężników reklamacji nie uwzględnia się" WTF?
OdpowiedzUsuńw Centro? To jeszcze lepsze jaja niż u nas. Z takimi przypadkami, trzeba działać - nie można pozwalać na jawne wyłudzenia!
Usuńtak, w Centro :)
UsuńJa pierdzielę :/ I pewnie nic z tym nie zrobiłaś? Oni liczą na niewiedzę swoich klientów... i tak bezkarnie wyłudzają pieniądze.
Usuń:O brak słów ....
OdpowiedzUsuńŚmiechu warte... Dlatego zawsze jeśli mam kupić jakieś buty, zaczynam poszukiwania od sprawdzonych sklepów (w sensie przyjmujących ewentualne reklamacje), takich jak np. Deichmann, gdzie nigdy nie wyszłam zła czy rozczarowana.
OdpowiedzUsuńJa także cenię sobie Deichmana. Juniorkowi zawsze tam kupujemy buty.
UsuńJa zawsze w takich sytuacjach piszę odwołania i jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby ich nie uwzglądnili
OdpowiedzUsuńPocieszyłaś mnie ;)
Usuńtylko musisz napisać w odwołaniu, że jest to ewidentna wada konstrukcyjna buta, ... bla bla bla, coś tam jeszcze wymyśl. Ja zwykle, jak jestem zdenerwowana, to im całe eseje pisze ;) zawsze uznają
UsuńNarazie, to rzecznik praw konsumenta się tym zajął, także czekam na odzew ;)
Usuńja też oddawałam do reklamacji moje kozaki, podeszwa odeszła w jednym miejscu i miałam dziurę. Mama walczyła jak lew (ja to mniej taka jestem) i tak marudziła tam,że w końcu dostała zwrot pieniędzy. O dziwo od początku uwzględnili reklamacje ( a mogli uznac jak to wiesz,az że nosiłam kozaki gdy był śnieg -,- ) no ale upierali się by wybrac w tej samej cenie inny but. Ale ja już nie chciałam. Mam jeszcze moje ulubione szpilki od nich, no ale to co innego, rzadko używam i na razie żyją :P
OdpowiedzUsuńCCC jest jest ok,ale Deichman gorzej,bo tam czesto nie ma rozmiaru na moją stópkę :P
Deichman ma wg. mnie klasyczne fasony, więc rzadko podobają mi się ich buty... ale faktem jest to, że są dobre jakościowo w większości wypadków.
UsuńFaktycznie kpina! Jak but może się rozpaść po tak krótkim czasie?
OdpowiedzUsuńo kurczę, rzeczywiście porażka.. :)
OdpowiedzUsuńoj przykra sprawa :/
OdpowiedzUsuńteraz naprawdę trzeba uważać na to co się kupuje
OdpowiedzUsuńO masakra jakaś. Kpina i żenada. Jak można coś takiego odpisać przecież te buty wyglądają teraz jakbyś soryy ale wyjęła je ze śmietnika. Przecież sama sobie tego nie przecięłaś prawda? Powinni Cię jeszcze przepraszać. Biedna.
OdpowiedzUsuńAle dobrze, ciśnij z nimi :)
Zobaczymy co zdziałamy z tym rzecznikiem praw konsumenta :)
Usuńnigdy tam butów nie kupiłam, porażka ;/
OdpowiedzUsuńMasakra z tymi butami ...
OdpowiedzUsuńOj strasznie kiepskiej jakości były skoro tak się szybko rozleciały, nic tam nie kupię na pewno. To już zwykłe z bazaru potrafią chociaż jeden sezon wytrzymać...
OdpowiedzUsuńFirma naprawdę się nieładnie zachowała, sprzedaje buble i nawet reklamacji nie chce uznać.
Kolega kupił online buty nike, po tygodniu rozkleiły się na szwach "górze", nad palcami. Reklamował i rzeczoznawca napisał mu w odpowiedzi, że miał za długie paznokcie i się przetarły. Ludzie drodzy... kpina.
OdpowiedzUsuńO nie... w takiej sytuacji na pewno bym nie popuściła...
Usuńporażka :)
OdpowiedzUsuńo kurcze....poproś o zwrot pieniążków
OdpowiedzUsuńMasakra! Pisz odwołanie w tej sprawie. To tak być nie może. Po 5 dniach i tak się stało. Ewidentnie z ich winy! nie wiem czy teraz tam coś jeszcze kupie jak takie mają podejście do klienta!
OdpowiedzUsuńrzeczywiście nie do pomyślenia,że po takim czasie!!!
OdpowiedzUsuńja butów z Centro nie posiadam także nie moge się wypowiedzieć z mojego doświadczenia
pozdrawiam
to chyba jakiś żart. ! Źle użytkowane? A niby co się w butach robi? Ale spoko, koleżanka kiedyś zaniosła szpilki do reklamacji, to jej powiedzieli, że to nie są buty do chodzenia. No tak. Tylko niby do założenia i oglądania?!
OdpowiedzUsuńmoja koleżanka też się przejechała kilka razy na butach z centro ;c
OdpowiedzUsuńjestem ciakwa jak sie sprawa dalej potoczy bo mi z kolei z deichmana odrzucili reklamacje, tez mi sie zrobily podobne rozdarcia, zapraszam an rozdanie białej perły;P
OdpowiedzUsuńMasakra... Ja lubię buty z Centro... Strasznie jestem zdziwiona, że tak postąpili;/
OdpowiedzUsuńKombinują normalnie. Buty są do chodzenia, biegania, kucania, nic nie powinno się dziać. Pewnie założyłaś lewy na prawy ;)Dlatego się zepsuły :)
OdpowiedzUsuńNo proszę, masakra jakaś, można się wściec
To mój mąż je nosił ;) a on dba o buty i o ubrania, więc podwójnie byłam zaskoczona tym stanem rzeczy :/
Usuńo kurde kiepsko ;/ ja teraz mam zamiar reklamować vansy ... ciekawe czy przyjmą.
OdpowiedzUsuńOooo, to lipna sytuacja... Walczcie swoje i nie dajcie sobie oczu zamydlić, o!
OdpowiedzUsuńwielka szkoda.... a ładne te buciki, fajny mają kolor-lubimy takie.
OdpowiedzUsuńRzeczywiście fatalnie. Mi się robią takie rzeczy od jeżdżenia samochodem...
OdpowiedzUsuńmasakra....
OdpowiedzUsuńdlaczego mnie nie zdziwiło, że nie uznali
heh...żałosne
Oj masakra. Mam nadzieje, że wszystko dobrze się skończy.
OdpowiedzUsuńNie wydałam tam nigdy ani złotówki i nie mam zamiaru. Zawsze kupuję buty sprawdzonych firm i stawiam na obuwie skórzane.
OdpowiedzUsuńMam kilka par butów z Centro i nic ,absolutnie nic złego się z nimi nie dzieje - na szczęście ! Mam nadzieję ,że nigdy nie spotka mnie podobna historia !
OdpowiedzUsuń