Obserwatorzy

piątek, 11 września 2015

Lily Lolo w Grecji

Dzisiaj przybywam do Was niestety już z ostatnią recenzją kosmetyków marki Lily Lolo. Nie da się ukryć, że marka ta zachwyciła nie tylko mnie, ale i wiele innych blogerek. I choć nie spodziewałam się tak dużego entuzjazmu ze swojej strony, to muszę wyznać Wam, że są to najlepsze kosmetyki kolorowe z jakimi dotychczas miałam styczność. Poznajcie mineralny bronzer o nazwie 'Południowa Plaża'...



  • South Beach to śliczny, brzoskwiniowy bronzer w średnim odcieniu, który daje matowe wykończenie. Ten odcień idealnie nadaje się do makijażu dziennego. Doskonały dla tych, którzy chcą uzyskać efekt delikatnej, naturalnej opalenizny. Dzięki South Beach nie tylko uzyskasz efekt opalonej cery, ale również wymodelujesz rysy twarzy. Nasz mineralny bronzer sprawi, że będziesz mogła cieszyć się piękną opalenizną przez cały rok. Teraz nawet w środku zimy będziesz w stanie przywołać wspomnienie upalnego lata.

    • nie zawiera drażniących substancji chemicznych, nanocząsteczek, parabenów, tlenochlorku bizmutu, talku, sztucznych barwników i konserwantów
    • bezzapachowy
    • matowy efekt subtelnej opalenizny
    • delikatny dla skóry, może być stosowany na całym ciele
    • jedwabiście gładka konsystencja
    • daje subtelne wykończenie; bardziej intensywny efekt można uzyskać nakładając kilka warstw
    • 100% naturalny
    • może być używany przez wegetarian i wegan
     
  •  
  • CENA: 72,90zł
 DO KUPIENIA TUTAJ -->http://www.costasy.pl<--
  •  
 MOJA OPINIA:
Umiejętnie nałożony bronzer modeluje twarz - może ją wyszczuplić lub uwydatnić poszczególne jej elementy. Muśnięta bronzerem skóra wygląda na wypoczętą, zdrową i świeżą. Bronzer pozwala nam na uzyskanie delikatnej opalenizny bez narażania naszej twarzy na szkodliwe promienie słoneczne.
Podczas aplikacji bronzer South Beach się nie osypuje, dobrze współpracuje z pędzlem SUPER KABUKI jak również z pędzlami do konturowania twarzy. Zdarzało mi się pokrywać nim całą buzię, delikatną warstwą, aby uzyskać efekt naturalnej opalenizny. Świetnie trzyma się buzi, nie wymaga poprawek w ciągu dnia, nie tworzy żadnych smug ani plam. Możemy stopniować nasycenie koloru, więc nawet osoby zaczynające swoją przygodę z bronzerem poradzą sobie z jego aplikacją. Nakładany na całą buzię, jak również w większej ilości na konkretne partie twarzy, nie zapycha porów i nie podrażnia Jest także bezzapachowy i może być stosowany przez wegetarian jak i przez vegan. Aplikacja jest bardzo łatwa i przyjemna, a w efekcie końcowym nadaje naszej skórze jedwabiste wykończenie. Bronzer South Beach ma dużą pojemność przez co jest wydajny, a jego szklane opakowanie pozwala zachować swoje właściwości na długi czas. I choć cena może wydawać się minusem, wierzcie mi na słowo, że nie będziecie zawiedzione jego uniwersalnym i długotrwałym działaniem.



Jeśli ominęły Was poprzednie (również prosto z Grecji) recenzje kosmetyków LilyLolo, koniecznie nadróbcie zaległości:

 

51 komentarzy:

  1. Z każdą przeczytaną recenzją coraz bardziej kuszą mnie produkty Lily lolo .Efekt jaki daje ten bronzer jest naprawdę śliczny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Produkt wydaje sie bardzo fajny :)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja posiadam Waikiki i go wręcz ubóstwiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kosmetyki lily lolo wyglądają naprawdę bardzo fajnie, a te zdjęcia jeszcze bardziej dodają uroku! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wspaniałe kosmetyki zasługują na ciekawe fotografie :)

      Usuń
  5. Chyba się nie skuszę, ale efekt jest ok;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie kupuję bronzerów, bo się boję, że zrobię sobie tylko nim krzywdę ;) A jestem już za stara, aby chodzić w beznadziejnym makijażu :P

    OdpowiedzUsuń
  7. Odpowiedzi
    1. Ja Tobie także zazdroszczę ;)
      P.S. Wiesz kogo mam na myśli :*

      Usuń
  8. Zdjęcia są przepiękne! Ale kosmetyków tej marki nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bronzer bronzerem, ale te zdjęcia, ta woda, ale bym tam wskoczyła, rozmarzyłam się :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Szkoda, że nie ma swatchy na ręce.

    Mnie także Lily Lolo zachwyca.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ładny kolor, kusi mnie ich kilka produktów ;)
    A minerały wielbię.. ♡

    OdpowiedzUsuń
  12. Efekt bardzo ładny:) w dodatku świetne zdjęcia:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Lily Lolo mają piękne odcienie swoich kosmetyków.

    OdpowiedzUsuń
  14. Efekt świetny :). Mają bardzo fajne produkty, które sama lubię i używam często :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Odpowiedzi
    1. Dziękuję za uznanie. ... i kusić powinnam, bo kosmetyki są świetne! ;)

      Usuń
  16. Kocham Grecję ale LL niemiałam jeszcze

    OdpowiedzUsuń
  17. Podoba mi się efekt, jaki dzięki niemu uzyskałaś, tak samo jestem zachwycona widoczkami, naprawdę bardzo porządne zdjęcia zrobiłaś ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem jak ciężko jest normalną pracę znaleźć.. ja w sumie miałam trochę szczęścia, bo szukali osób z orzeczeniem o niepełn. no i mi się udało załapać :)

      Usuń
  18. Piękne zdjęcia:) kocham wyspy greckie,byłam na dwóch i mam nadzieję że jeszcze odwiedzę nie jedną...

    OdpowiedzUsuń
  19. Piękne widoki!!!
    Jeśli chodzi o bronzer to tego typu kosmetyków nie używam. Bardzo sporadycznie używam rozświetlacza w kuleczkach.

    OdpowiedzUsuń
  20. Powinnaś częściej pokazywać twarz, bardzo masz estetyczną karnację i buzię stworzoną do makijaży.

    OdpowiedzUsuń
  21. Uwielbiam używać bronzera, prawie w każdym makijazu go nakładam. Chętnie bym przetestowała LIly lolo ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Piękne zdjęcia! I jak widać rewelacyjne kosmetyki, będę musiała bliżej im się przyjrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  23. ładnie wygląda na twarzy ja nie używam bronzerów :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Twoje zdjęcia są genialne! Aż człowiek tęskni za latem...

    OdpowiedzUsuń
  25. Ciekawy ten bronzer :)
    Klikniesz w linki w nowym poście będę wdzięczna ;))

    OdpowiedzUsuń
  26. Zdjęcia śliczne, a produktów tej firmy jeszcze nigdy nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  27. nie miałam jeszcze tych produktów :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Teraz otrzymałam w ramach testowania zestaw do konturowania FM ale później chętnie bym wypróbowała Twoją propozycję.Ciekawe jak będzie to wyglądać na mojej bardzo jasnej skórze :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Ciekawa recenzja. :) Polecę znajomym . ;)

    OdpowiedzUsuń
  30. Piękny efekt. Dla mnie bronzer jest jednak kosmetykiem zbędnym i nigdy go nie używam.

    OdpowiedzUsuń
  31. Kuszące kosmetyki i piękne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Nie miałam jeszcze styczności z tą marką. Na razie wierna jestem Earthnicity.
    Zdjęcia z widokiem na morze cudowne.

    OdpowiedzUsuń
  33. Nie używałam jeszcze kosmetyków tej firmy.
    Prześliczne są Twoje zdjęcia.Może zdradzisz gdzie są zrobione???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdjęcia zrobione były w Grecji na wyspie o nazwie Lefkada. Jeśli masz ochotę zapraszam na wpis promujący te miejsce, znajdziesz go w tagach 'Wycieczki małe i duże' ;)

      Usuń
  34. Mam ogromną słabość do bronzerów, a South Beach zdecydowanie należy do grona moich ulubieńców. Świetny odcień i genialna trwałość.

    OdpowiedzUsuń
  35. Piękne zdjęcia, a i bronzer prezentuje się świetnie - wspaniale wyglądasz :)
    P.S. Paula, SkinChemists z tobą skontaktuje się indywidualnie, jak wspomniałaś, już współpracowaliście, więc marka nie wybrała Cię do 10 bo byłoby to sprzeczne z regulaminem :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz.
Zawsze odwiedzam blogi komentujących, więc jeśli pozostawisz po sobie ślad, na pewno do Ciebie zajrzę.

Proszę także o NIE REKLAMOWANIE się na moim blogu - takie komentarze będą usuwane.