THE BODY SHOP LOVE ETC...
BODY BUTTER - MASŁO DO CIAŁA
Masło do ciała, dla skóry normalnej.
Zapach: połączenie jaśminu, vanilii i drzewa sandałowego.
SKŁAD: Water, Glycerin, Glycine Soja (Soybean) Oil, Butyrospermum Parkii (Shea
Butter), Theobroma Cacao (Cocoa) Seed Butter, Cetearyl Alcohol, Glyceryl
Stearate, PEG-100 Stearate, Cyclopentasiloxane, Fragrance,
Cyclohexasiloxane, C12-15 Alkyl Benzoate, Ethylhexyl Palmitate, Lanolin
Alcohol, Phenethyl Alcohol, Caprylyl Glycol, Xanthan Gum, Benzyl
Salicylate, Limonene, Linalool, Butylphenyl Methylpropional,
Alpha-Isomethyl Ionone, Disodium EDTA, Tocopherol, Citronellol, Sodium
Hydroxide, Red 33, Red 4.
POJEMNOŚĆ: 200ML
CENA: OK. 60ZŁ
PLUSY:
+ CUDOWNY ZAPACH!
+ ŚWIETNE NAWILŻENIE
+ DUŻA POJEMNOŚĆ
+ WYDAJNY
+ WYGODNE OPAKOWANIE
+ SUPER SKŁAD
+ SZYBKO SIĘ WCHŁANIA
MINUSY:
- CENA
- DOSTĘPNOŚĆ
Masło te wygrałam w rozdaniu u Shopperki i jestem nim zachwycona! Nigdy sama nie zdecydowałabym się na jego kupno. Dlaczego? Bo jego opakowanie do mnie nie przemawia - jest zbyt proste i monotonne jak na masła z TBS. Masło te ma cudowny zapach. Mój przyszły mąż posmarował się nim po kąpieli, a cała nasza sypialnia pachniała cudownym jaśminem... Nie jestem wielbicielką ani słodkich zapachów, ani kwiatowych, ale ten jest wyjątkowy, bardzo zbilansowany. Jeśli chodzi o nawilżenie, to oczywiście jest bez zarzutu, wchłanianie także. Nie wiem jak jest w kwestii dostępności serii I love etc... ale w moim mieście w drogerii Douglas tego masła nie było :(
A Wy znacie te masło, albo serię I love etc... ?
Ciekawa jestem zapachu:)
OdpowiedzUsuńnie znam tego masła, ale ogólnie kocham masełka do ciała a jeżeli te cudownie pachnie to musze gdzies je kupić :)
OdpowiedzUsuńTego masła nie znam. Ale bardzo lubię żele pod prysznic z the body shop.
OdpowiedzUsuńlubię ten zapach :)
OdpowiedzUsuńAch za taką cenę to na pewno wszystko inne musi być na plus :) Ja serii nie znam ,gdyż najzwyczajniej w świecie w tak drogie kosmetyki się nie zaopatruje :P
OdpowiedzUsuńuwielbiam TBS ale tego masla jeszcze nie mialam ale trzeba sie skusic
OdpowiedzUsuńMiałam to masło i mam podobne zdanie do twojego :)
OdpowiedzUsuńStrasznie kuszą mnie masełka z TBS :)
OdpowiedzUsuńA mi pudełeczko się baaaardzo podoba :))
OdpowiedzUsuńJak dla mnie 'za słabo krzyczy' kup mnie :P
Usuńnic nie mia;lam z TBS
OdpowiedzUsuńuwielbiam body shop! <333
OdpowiedzUsuńuwielbiam kosmetyki z TBS, ale o tym masełku jeszcze nie słyszałam :)
OdpowiedzUsuńz tego co napisałaś, na pewno spodobałby mi się jego zapach :)
jakie ładne foteczki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Są specjalnie dla Was ;)
UsuńNie widziałam tych masełek w TBS. Opakowanie jak na tę firmę faktycznie dość proste ale z pewnością nadrabia zapachem :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię masełka z TBS ale tego nie miałam i pewnie nie kupię bo mam za duże zapasy :)
OdpowiedzUsuńja uwielbiam masła z TBS :)
OdpowiedzUsuńnie znam masełka ani tej serii, ale musi ślicznie pachnieć :)
OdpowiedzUsuńP.S. Wyróżnienie jak najbardziej zasłużone :)
Niestety, ale nie znam. Cena trochę odstraszająca jak na mało do ciała :/
OdpowiedzUsuńJest to standardowa cena masła The Body Shop, ale czasami można trafić na przecenę i kupić za 40zł ;)
UsuńUwielbiam masełka z TBS, tej serii nie znam, ale chętnie poznam :)
OdpowiedzUsuńObserwuję Twój blog, będę tutaj częściej zaglądać :)
zapach mnie intryguje :D
OdpowiedzUsuńTroszkę drogo :) Ale z chęcią bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńNie miałam kosmetyków z tej firmy ;)
OdpowiedzUsuńdawno temu lubiłam- teraz wszystko od nich mnie denerwuje:( ale ten zapach kusi, bo ja uwielbiam jaśmin:) malutka dygresja- zbalansowane- nie zbilansowane;)
OdpowiedzUsuńKochana, sprawdź w słowniku języka Polskiego :P
Usuń(jeśli chodzi o etymologię tego słowa, to owszem, pochodzi z języka angielskiego, ale jednak zostało spolszczone i w takiej właśnie formie widnieje w naszym Polskim słowniku)
Ja uwielbiam wszelakie balsamy do ciała, potrzebuję ich bo mam bardzo suchą skórę
OdpowiedzUsuńvery nice
OdpowiedzUsuńgrafeio teleton
Musi pachnieć cudownie!! Uwielbiam zapach jaśminu:)
OdpowiedzUsuńAhh ten Body Shop ♥ ;D niestety cena trochę odstrasza :p
OdpowiedzUsuńJa taka maniaczka masel TBS,a tego nie widzialam !!!musze popytac o niego ,opakowanie jednak tez wizualnie do mnie nie przemawia.
OdpowiedzUsuńNajbardziej z masel kocham brzoskwinie,kakao za swietne nawilzenie ,kokos i malne:)
Ja za samym Body Shopem nie przepadam - uwielbiam przede wszystkim masło vaniliowe, które było w kolekcji świątecznej.
OdpowiedzUsuńnigdy nic nie miałam z Body Shop... Chciałabym coś wypróbować ale ceny mnie przerażają;/
OdpowiedzUsuńUbóstwiam Body Shop , jednak cena i słaba dostępność to duży minus :(
OdpowiedzUsuń