Październik się kończy i choć tegoroczna jesień jest piękna, to ja już tęsknię za latem, które odwiedzi nas dopiero w przyszłym roku... Regularnie, co miesiąc pojawiają się denka na moim blogu, tak i tym razem pokażę Wam co zużyłam w październiku 2014 ;)
1. Glinkowa maska głęboko oczyszczająca.
Maskę tą możemy dostać w sklepach z marokańskimi kosmetykami. Maska głęboko oczyszcza naszą skórę, niweluje przebarwienia, wygładza i działa odmładzająco jak i przeciwzmarszczkowo.
Cena: 8zł
Czy kupię ponownie? Może...
2. Efektima Claryfink Mask glinkowa, oczyszczająca.
Świetna maska oczyszczająca, opakowanie wystarczyło na 2 użycia. Łatwo dostępna i polska ;)
Cena: 1,50zł
Czy kupię ponownie? Tak.
3. Madara Deep Moisture Fluid.
Recenzja tutaj --> Madara
Cena: 118.90zł
Czy kupię ponownie? Możliwe...
4. Soraya Makeup Sceniczny, fluid długotrwale matujący.
Męczyłam się z tym fluidem okropnie i nie 'zmęczyłam' go do końca. Kupiłam go rok temu, przez lato nie używałam i musi trafić do kosza. Fluid jest ciężki i mocno kryjący. Długotrwały mat jak obiecuje producent w konsekwencji zapychał mi pory. Wybór kolorów jest stosunkowo dobry, jednak dla mnie konsystencja jest za ciężka i to go dyskwalifikuje.
Cena: 20zł
Czy kupię ponownie? Nie!
5. Solny peeling do ciała z masłem Shea i solą z Bochni.
Peeling musi zostać zużyty w ciągu 6 miesięcy, ja niestety nie wyrobiłam się w tym czasie. Jego wydajność jest duża i niestety muszę go wyrzucić ponieważ minął jego termin przydatności. Recenzja tutaj ---> GoCranberry
Cena: 25zł
Czy kupię ponownie? Możliwe...
6. Neutrogena Nourishing Lotion, skóra sucha.
Lotion idealnie nadaje się na lato, ma dużą pojemność i jest wydajny. Dodatkowo posiada wygodny aplikator i jest łatwo dostępny. Zapach ma również przyjemny, a jego cena 'nie odstrasza' ;)
Cena: 18zł
Czy kupię ponownie? Możliwe...
7. Pharmaceris, Soothing foam.
Pianka do mycia twarzy, recenzja tutaj ---> Pharmaceris Niestety pianka po dłuższym stosowaniu zaczęła przesuszać moją skórę.
Cena: 23zł
Czy kupię ponownie? Raczej nie...
8. Batiste suchy szampon o zapachu floral&flirty blush.
Batiste od pierwszego zakupu stał się moim ulubieńcem. Recenzja wakacyjna tutaj ---> Batiste
Cena: 13-16zł
Czy kupię ponownie? Oczywiście!
9. Axe Temptations atomizer.
Mąż kupił sobie tą wodę do pracy aczkolwiek nie był do końca zadowolony z trwałości zapachu. Zapach sam w sobie jest ładny, tylko szkoda, że ulatnia się po 1h!
Cena: 24zł
Czy kupi ponownie? Na pewno nie!
10. Orab-B Pro-Expert Stages - pasta do zębów.
Junior uwielbia tę pastę za truskawkowy posmak, a ja lubię ją za to, że dba o zęby mojego dziecka, jest wydajna, niedroga i łatwo dostępna.
Cena: 7zł
Czy kupię ponownie? Tak.
11. Dentolux płyn do płukania jamy ustnej.
Wersja sensitive, bezalkoholowa w przystępnej cenie i łatwo dostępna (Lidl). Zdecydowanie, płyn warty uwagi.
Cena: 10zł
Czy kupię ponownie? Tak.
12. Pasta do zębów Blenda-a-med Anti-Cavity.
Pasta nie należy do moich ulubieńców, ale za to mój mąż ją uwielbia. Dostępność i cena są jej atutami.
Cena: 8zł
Czy kupię ponownie? Mąż z pewnością ją kupi!
13. Rexona Men Cobalt.
Mąż uwielbia tę wersję za zapach, za wygodny aplikator i za długotrwałą świeżość jaką mu zapewnia - czego chcieć więcej ;)
Cena: 10-13zł
Czy kupi ponownie? Tak.
14. STR8 Body Refresh Adventure.
Mąż bardzo lubi zapachy STR8. Dezodorant zapewnia mu świeżość i ładny zapach przez cały dzień. Tę wersję kupił w Biedronce w okazyjnej cenie.
Cena: 8zł
Czy kupi ponownie? Na pewno!
15. Kawa zielona Pakar, mielona z cynamonem.
Recenzja tutaj --->Zielona kawa
Kupić ją możecie tutaj ---> Plus Zdrowia
Cena: 11.90zł
Czy kupię ponownie? Tak.
Tak prezentują się moje październikowe zużycia. A jak u Was denko wygląda? Sporo zużyłyście w tym miesiącu? A może miałyście coś z mojego denka?
Ja peelingi zużywam baaaardzo szybko:) fajne denko:)
OdpowiedzUsuńNiestety jeszcze nic z Twojego denka nie miałam... Muszę się wziąć za obfotografowanie mojego, bo chyba już w tym miesiącu niczego więcej nie wykończę :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne denko ;D Ja muszę się w końcu zabrać za swoje :D
OdpowiedzUsuńta pianka mnie korci ciekawe czy i mi by przesuszyła cerę
OdpowiedzUsuńSporo tego:) miałam ten fluid (Soraya) i odczucia takie same jak Twoje, masakra...
OdpowiedzUsuńKawy zielonej bez dodatku zapachowego nie jestem w stanie przełknąć.
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa tej maski głęboko oczyszczającej. Lubie glinkę:)
OdpowiedzUsuńZnam tylko Neutrogenę, kiedyś b często używałam
OdpowiedzUsuńU mnie słabo, więcej produktów zaczętych, niż zużytych.
OdpowiedzUsuńTen Batiste który pokazujesz to mój pierwszy i jak na razie jedyny zapach, bardzo go lubię i na pewno będę sięgała po nie systematycznie :) A Neutrogenę bardzo lubię, ale zimą :)
OdpowiedzUsuńMam ochotę na szampon Batiste, muszę go gdzieś poszukać. :) Gratuluję denka. :)
OdpowiedzUsuńu mnie w tym miesiącu bardzo mało zostało zużyte, ale nie mam teraz zbyt dużych zapasów kosmetycznych, wiec nie szkodzi :)
OdpowiedzUsuńU mnie w tym miesiącu słabo ze zużyciami produktów :(
OdpowiedzUsuńMiałam maseczkę z Efektimy i również byłam zadowolona :)
OdpowiedzUsuńStrasznie ciekawa jestem Neutrogeny :)
OdpowiedzUsuńPharmaceris, Soothing foam mam i czeka na swoje dni chwały ;D
OdpowiedzUsuńPianka na początku sprawdzała się fenomenalnie, jednak po niedługim czasie zaczęła być za silna i przesuszać mi cerę :(
UsuńGratuluję denka ;)
OdpowiedzUsuńBatiste uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńgratluju e zyzyc przypomnialas mi ze nie mam szczoteczki dla synka
OdpowiedzUsuńciekawe denko!
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę ten fluid z Soray ;) . Bardzo lubię szampony suche z Batiste ;)) .
OdpowiedzUsuńA ja mam tylko 2 i czeka na wypróbowanie ;P
OdpowiedzUsuńMiałam tę piankę z Pharmaceris, ale tak przeokropnie dla mnie pachniała, że męczyłam się ze zużywaniem. No i Axe - spodziewałabym się lepszej trwałości po tej marce ;p
OdpowiedzUsuńLubię mleczka i kremy do rąk z Neutrogeny. Wiem, że na nie mogę liczyć, bo dadzą sobie radę nawet z najbardziej suchą skórą.
OdpowiedzUsuńznam tylko Batiste. Piękne denko, gratuluję ;)
OdpowiedzUsuńz całości nam tylko batiste:)
OdpowiedzUsuńU mnie też dziś denkowy post:)
Miałam podkład sceniczny Sorai lata temu, ale do dziś pamiętam, że mnie nie zachwycił.
OdpowiedzUsuńczemu?
UsuńTen szampon Batiste jest dla mnie trochę duszący ;)
OdpowiedzUsuńmaska z efektimy którą prezentujesz prawie ,że wypaliła mi twarz... brrr
OdpowiedzUsuńsuchy szampon muszę wypróbować;)
OdpowiedzUsuńgratuluję denka, mnie niestety kończy się rewelacyjny krem pod oczy Madara
OdpowiedzUsuńŚwietne denko, suche szampony Batiste ubóstwiam :)
OdpowiedzUsuńŁadne denko. Miałam mleczko z Neutrogeny i byłam bardzo zadowolona. Zapach uwielbiam. Reszty nie używałam i nie znam :)
OdpowiedzUsuńGratuluję zużyć :)
OdpowiedzUsuńTa herbata wygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie w wolnych chwilach http://blueberryloves.blogspot.com/
W moim denku nie ma herbaty...
UsuńJedyne co miałam z tej pokaźnej prezentacji to.. pasta do zębów :-))
OdpowiedzUsuńMiałam maseczkę z Efektimy i polubiłam jej działanie. Tylko drażnił mnie jej mocno alkoholowy zapach ;)
OdpowiedzUsuńJa musze w koncu ten suchy szampon sprobowac i ta kawe zielona! A tak niestety nie znam nic z Twojego denka ;(
OdpowiedzUsuńspore denko! szkoda, że pianka z pharmaceris zaczeła cię wysuszac :/ ja mam z serii T i właściwie stosujją ją już ponad rok. Odpukać ale wszystko jest ok ;D
OdpowiedzUsuńJa znów nie zaszalałam denkowo. Zużyłam szampon, krem do rąk i krem do twarzy. Przymierzam się do zakupu tego szamponu Batiste.
OdpowiedzUsuńSpore denko, gratuluję zużyć. Żadnego z tych kosmetyków nie miałam.
OdpowiedzUsuń