W dzisiejszym poście pokażę Wam moje ostatnie zakupy, tym razem kosmetyczne. Oczywiście nie da się ukryć iż Hebe kusi mnie notorycznie i regularnie dokupuję 'różne różności' :) mniej lub bardziej potrzebne :P
Krem na dzień Redox, to mój ulubieniec i choć w Hebe zapłacimy za niego 79.99zł to i tak uważam, że jest warty swojej ceny. Aktualnie otrzymamy gratis Serum pod Oczy Redox (o wartości 79.99zł) przy zakupie tego właśnie kremu. Polecam!
Blogosfera podkusiła mnie do kupna BB z Ziaji, który w Rossmanie był w promocji: 8.45zł.
Na blogach również króluje BB od Garniera, więc musiałam go mieć. W Hebe zapłaciłam za niego 12.95zł.
Oczyszczający płyn micelarny z L'oreal kupiłam w Hebe, jego cena promocyjna to 11.95zł.
Balsam Mixa Regeneracja do skóry suchej i extramalnie suchej jest także w promocji w Hebe i jego koszt to 21.75zł.
Skino Płyn po Goleniu, nawilżający - dostępny w Biedronce za ok. 5zł i uwielbiamy przez mojego męża. Antyperspirant Nivea Men Cool Kick kupiony także w Biedronce za 9.99zł. Batiste Tropical, suchy szampon do włosów, również mój ulubieniec - kupiony w Hebe za 16.99zł
Syoss szampon kupiłam z czystej ciekawości, wiem, że ta marka wzoruje się na Tresemme, które jest dla mnie bardzo bliskie. Pojawiło się kilka recenzji Tresemme na moim blogu i bardzo sobie cenię ich produkty. Szampon kupiony w Hebe za 9.90zł. Ingrid Cosmetics, mleczko do demakijażu - jest to kolejna tubka tego kosmetyku w mojej kosmetyczce. Cena tego mleczka w Hebe wynosi 15.90zł. No i na koniec słynne mydełko, które widać bardzo często na blogach, Isana Winterseife. Aktualnie w Rossmanie możemy kupić je w promocji za 2.45zł - okazja ;)
Tak prezentują się u mnie ostatnie zakupy i już niedługo pojawią się recenzje - zdradzę Wam, że jeden kosmetyk z powyższych wzbudził we mnie skrajną wściekłość i nie omieszkam podzielić się nią na blogu ;)
Ziaja ma krem BB ? :o Nie wiedziałam.
OdpowiedzUsuńma... niestety bo się skusiłam i był be
UsuńJa miałam próbkę, był fatalny...
UsuńUwielbiam krem na dzień redox, dla mnie wart każdej ceny.
OdpowiedzUsuńoo, serum pod oczy z Colyfine jeszcze nie widziałam!
OdpowiedzUsuńDobrze, że nie ma Hebe w moim mieście, bo bym zbankrutowała :)
OdpowiedzUsuńTa Isana z pingwinem kusi ;)
OdpowiedzUsuńJa właśnie zaczynam używać ten krem BB od Garnier, tylko wybrałam dla siebie przeciwzmarszczkowy.
kremy redox mnie ciekawią:)
OdpowiedzUsuńPingwinki Isany są sławne na blogach, sama skorzystałam i poznałam: żel jak i mydełko.
OdpowiedzUsuńdaj znać jak się sprawdzają kremy bb :)
OdpowiedzUsuńDam :) Już mnie korci na te recenzje... bo dużo mam 'do pokazania' ;)
UsuńJestem ciekawa, który kosmetyk Cie tak rozwścieczył :D
OdpowiedzUsuńOj posypią się 'przekleństwa' :P
UsuńZnam jedynie micela z loreal. A te kremy redox ciekawią bardzo. Dobra promocja.
OdpowiedzUsuńwow, opłaca się kupować w promocji czasami, jeszcze nie miałam nic z Redox
OdpowiedzUsuńJa też poszalałam w Hebe, ale kupowałam prezenty dla mojej kuzynki z za granicy :D Moja mama też uwielbia ten krem Redox!
OdpowiedzUsuńMarkę Redox pierwszy raz na oczy widzę, zainteresowałaś mnie!
OdpowiedzUsuńzapomniałam kupić mydła isany jak byłam w rossie:(((
OdpowiedzUsuńKrem BB od Garniera mam i w sumie.. mogę polecić ;) Za to dobrze spisywał się płyn micelarny z L'oreal ;))
OdpowiedzUsuńja ostatnio oszczędzam na kosmetykach ;-)
OdpowiedzUsuńa ja dzisiaj zrobiłam kosmetyczne zakupy na Allegro
OdpowiedzUsuńSzampon z Syossa tak się zniszczył,że nie działa już na moją strukturę włosa:( A krem BB jest świetny:) Fajne nowości, u mnie jakieś 2 lata temu otworzyli Hebe,ale jakoś szczególnie tam nie zaglądam:)
OdpowiedzUsuńhttp://spelniaj-twoje-marzenia.blogspot.com/ Obserwuje ♥
Pozdrawiam ♥
BB z Ziaji lubię, ma śliczny kolor i jest bardzo wydajny :)
OdpowiedzUsuńPingwinka też przygarnęłam ^^
OdpowiedzUsuńKrem BB z Garniera u mnie okazał się totalnym bublem...
balsam mixa czeka już na swoją kolej :) głos oddany :D
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie za głos ;)
Usuńśrednio lubię krem BB Garnier :)
OdpowiedzUsuńTych kremików z redox chętnie spróbuje :)
OdpowiedzUsuńZestaw Redox bardzo kusi! :-) Miałam krem i wprost go uwielbiałam :-)
OdpowiedzUsuńkuszące to Hebe, dobrze że nie mam w pobliżu , portfel szczęśliwy
OdpowiedzUsuńO nigdy nie słyszałam o tych kremach Redox, ale jak widzę słowo "nawilżenie" to mam ochotę wypróbować :D
OdpowiedzUsuńCiekawy zapas. Redox niestety nie znam, chyba czas wybrać się do hebe.
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tego BB Ziaji ;)
OdpowiedzUsuńja od nich uciekam;p
UsuńJa dostaję co rusz jakieś promocje z Hebe na maila i normalnie szału dostaję, bo przez chorobę, nie mogę wyjść z domu a tyyyle rzeczy kusi!
OdpowiedzUsuńMuszę asze Hebe odwiedzić ;)
OdpowiedzUsuńja nie bo za dużo wydam xd
UsuńFajne zakupki, zaciekawiłaś mnie produktami Redox, nie słyszałam o nich nigdy, może przez to, że w Hebe bywam rzadko, daleko trocha :) Zapamiętam sobie :)
OdpowiedzUsuńP.S. Głosik 4 ode mnie ;)
Dziękuję serdecznie za oddany głos ;)
UsuńZnam tylko micel L'oreal i Batiste, oba zresztą bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne zakupy :) Na usteczka zaglosuje wieczorem jak bede miala dostep do laptopa (w telefonie wyskakuje mi blad).
OdpowiedzUsuńMuszę się więc wybrać po to mydełko. Słodki ten pingwinek :) Powodzenia w konkursie, głos już oddany.
OdpowiedzUsuńPokaźne zakupy:) A od ust nie mogłam oderwać wzroku -piękne:) Zagłosuję:)
OdpowiedzUsuńziaja i krem bb czyli muszę to wypróbować :) Zapraszam do mnie na rozdawajkę: http://naszmalycud.blogspot.com/2015/02/rozdawajka-z-bebetuli.html
OdpowiedzUsuń