W
aktualnie propagowanych sposobach pielęgnacji twarzy i ciała, zauważa się nurt, powodujący
odejście od sztucznych kosmetyków, a powrót do naturalnych sposobów
dbania o wygląd i kondycję swojej cery. Jednym z przejawów takich działań jest chociażby 'olejowanie twarzy'. Zwolenniczki tej metody chwalą sobie używanie olejów naturalnych ekologicznych, które lepiej wpływają na zdrowie ich skóry, niż niejeden krem. Ale olejki są także rekomendowane do demakijażu naszej cery. Jak działają na naszą skórę? Dzisiaj o 'jednym takim cudaku', który testuję od ponad 3 tygodni...
ODŻYWCZE OCZYSZCZENIE – OLEJEK DO DEMAKIJAŻU TWARZY I OCZU GoCranberry
Olejek przeznaczony jest do oczyszczania każdego typu skóry, szczególnie wrażliwej i suchej. Delikatnie, ale skutecznie, usuwa makijaż i codzienne zanieczyszczenia. Oczyszczanie jest niezwykle szybkie i nie wymaga intensywnego pocierania ani naciągania skóry. Dzięki zawartości dobroczynnych olejów kosmetyk pozostawia skórę zregenerowaną, odżywioną i wolną od podrażnień. Olej żurawinowy łagodzi swędzenie oraz zapobiega łuszczeniu się skóry. Olej ze słodkich migdałów zmiękcza, wygładza i intensywnie nawilża skórę. Witamina E zapewnia barierę przed szkodliwym wpływem środowiska oraz zapobiega starzeniu się skóry. Oczyszczona skóra zyskuje poprawny koloryt i dobrą kondycję oraz zdrowy wygląd.
HIPOALERGICZNY
OCZYSZCZANIE METODĄ OCM
SKUTECZNY DEMAKIJAŻ
MIĘKKA I PROMIENNA SKÓRA
0% parafiny, pochodnych ropy naftowej, silikonów, PEG, parabenów, konserwantów, mydła, SLS, SLES, GMO
CENA: 29zł
DO KUPIENIA NA STRONIE PRODUCENTA -->http://novakosmetyki.pl<-- I W WYBRANYCH DROGERIACH
MOJA OPINIA:
Pierwsze nasze wrażenie jest bardzo przyjemne dla oka - opakowanie jest wykonane z myślą o kliencie, posiada pompkę, co bardzo lubię gdyż zmniejsza możliwość wydobycia zbyt dużej ilości produktu. Mając pompkę, nie marnujemy naszego cennego kosmetyku. Design olejku jest ciekawy, świeży i zachęcający do kupna. Olejek ten służy do demakijażu twarzy jak i oczu. Radzi sobie świetnie, nawet z tuszami do rzęs. Oleje zawarte w kosmetyku GoCranberry znakomicie oczyszczają cerę, wyrównują jej koloryt, zmniejszają pory. Skóra staje się miękka i gładka w dotyku niemalże natychmiast. Idealnie przygotuje naszą skórę do aplikacji kremu. Podczas użytkowania, nie wystąpiły u mnie żadne 'dolegliwości' typu pieczenie oczu czy zatkane pory. Cały proces uprzyjemnia nam owocowy zapach olejku. Skład tego kosmetyku jest fantastyczny! Dodatkowo olejek jest hypoalergiczny, a podczas jego produkcji nie ucierpiało żadne zwierzę. Jakość i wydajność są jego atutami. Pamiętajmy, że kupując kosmetyki GoCranberry wspieramy nie tylko gospodarkę Polski, ale także fundację Mam Marzenie!
Miałyście kiedykolwiek olejek do demakijażu? Jakie są Wasze wrażenia?
Bardzo ciekawa recenzja, wydaje się, że dobrze zapowiadającego się produktu :) Lubię olejki.
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tego olejku:)
OdpowiedzUsuńja tak samo, bo olejku do demakijażu jeszcze nie miałam
Usuńjeszcze nie miałam olejku do demakijazy ale przydał by mi sie do rzes ;p nie wiedziałam, ze wspieraja fundacje :) t7a firma ma u mnie props
OdpowiedzUsuńNie miałam tego olejku... Używam dwufazowy kosmetyk z Nivea :)
OdpowiedzUsuńHmm...nigdy nie używałam olejków do demakijażu. Wiem że wiele dziewczyn chwali sobie tą metodę, ale ja trochę obawiam się zapchania, tym bardziej, że moja cera potrafi mi czasem dokopać pod tym względem ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji go jeszcze przetestować :)
OdpowiedzUsuń_________________
Fashion-blog
www.justynapolska.blogspot.com
Ciekawa jestem jakby się u mnie spisał :)
OdpowiedzUsuńostatnio mam fazę na wszystko co ma olejki, więc raczej by mi się spodobał ;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam jeszcze olejku do demakijażu, chyba powinnam wypróbować :)
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie nim..
OdpowiedzUsuńO ciekawe, nie miałam nic z tej firmy ;)
OdpowiedzUsuńCiekawe opakowanie, dobry skład, działanie. Zainteresował mnie tym bardziej, że olejku do demakijażu nie używałam.
OdpowiedzUsuńMam go i bardzo lubię używać do demakijażu :)
OdpowiedzUsuńCenne zalety posiada ten olejek, w swoich zasobach mam podobny z Bielendy jednak jeszcze nie zaczęłam go stosować.
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam takiego olejku :(
OdpowiedzUsuńJa całe życie używam kosmetyku Ziaja i na pewno go nie zmienię :)
OdpowiedzUsuńNie miałam olejku,ale uważam,że naturalne kosmetyki są najlepsze i dla nas i dla środowiska.
OdpowiedzUsuńNie miałam go, ładne fotki.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy ten olejek, osobiście nie używałam jeszcze żadnego olejku do demakijażu :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam olejku do demakijażu. Pompkę w kosmetykach uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńKupilabym tylko ze wzgledu na zurawine - to mi wystarczy :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
http://dookola-swiata-w-jeden-dzien.blogspot.ch/
ja zurawine jem :)
OdpowiedzUsuńolejku nie polecam jeść/pić... :)
Usuńcoś ciekawego do demakijażu:D
OdpowiedzUsuńNie używam olejków do twarzy.
OdpowiedzUsuńDo demakijażu twarzy nigdy nie używałam olejków, za to do jej pielęgnacji owszem. Może jednak wprowadzę pewne zmiany i wypróbuję ten kosmetyk.
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że ta firma ma olejek do demakijażu w swojej ofercie.
OdpowiedzUsuńWielki plus za pompkę. Wygoda i higiena ponad wszystko! :)
OdpowiedzUsuńteż lubię pompkowe rozwiązania:)
UsuńWygląda fajnie, mam je, ale jeszcze nie zdążyłam użyć :).
OdpowiedzUsuńNigdy nie stosowałam tego olejku.
OdpowiedzUsuńBardz o ciekawy aczkolwiek nie stosowałam go. Do demakijażu podczas mycia używam oliwy z oliwek badz lnianego i tak właśnie zmywam calu makijaż. Dzięki temu na platku podczas kontrolnego oczyszczania Micelem nie znajduje żadnych budów no może jedynie jakiś tusz z oczu ;)
OdpowiedzUsuńLubię demakijaż olejami :)
OdpowiedzUsuńMoja skóra nie polubiła się z olejkami.
OdpowiedzUsuńFaktycznie coraz popularniejsze te olejki do demakijażu, będę także musiała wypróbować :)
OdpowiedzUsuńPóki co mam płyn mic, ale na ten olejek też z pewnością się skuszę
OdpowiedzUsuń