Obserwatorzy

poniedziałek, 12 października 2015

Skin Chemists po raz kolejny

Na swoim blogu recenzowałam już kilka peelingów. Nie znam kobiety, która nie miałaby w swojej łazience peelingu - jest to MUST HAVE każdej z nas. Zapewne większość z nas nie wyobraża sobie życia bez peelingu, prawda? No właśnie... dlatego dzisiaj przybywam do Was z kuszącą recenzją 'niezwykłego słoiczka' od SkinChemists...


Volcanic Ash Exfoliator

Peeling z pyłem wulkanicznym.
Poczuj działanie prawdziwie niszczącej siły... eliminującej martwy naskórek i wszelkiego typu zanieczyszczenia.

Kosmetyk stworzony specjalnie dla...



…każdego typu cery w celu jej oczyszczenia, wygładzenia i zmiękczenia.

Działanie wyjątkowych składników



  • Pył wulkaniczny – usuwa martwy naskórek, dogłębnie oczyszcza i przywraca skórze jedwabistą miękkość.
  • Alantoina – łagodzi podrażnienia, wpływa regenerująco na naskórek, nawilżając go i wygładzając.
  • Aloes zwyczajny – działa cudownie kojąco, zmniejsza zaczerwienienia, regeneruje uszkodzoną skórę.

Spektakularne efekty



Widoczne rezultaty:
  • Oczyszczenie skóry z martwego naskórka oraz wszelkich zanieczyszczeń.
  • Ukojenie i złagodzenie efektów podrażnionej skóry oraz jej regeneracja.
  • Nawilżenie, wygładzenie i zmiękczenie.

Jak stosować...


Peeling należy stosować na czystą skórę szyi, dekoltu oraz twarzy, omijając okolice oczu. Masować kolistymi ruchami, a następnie spłukać ciepłą wodą. Najlepsze rezultaty osiąga się, powtarzając zabieg raz lub dwa razy w tygodniu.
Skin Chemists radzi…
Po zabiegu peelingiem warto nałożyć na osuszoną skórę odpowiedni krem nawilżający lub serum.

Skład INCI


Aqua (Water), Polyethylene, Triethalolamine, Carbomer, Pumice Stone, Glycerin, PEG-7 Glyceryl Cocoate, Allantoin, Propylene Glycol, Sodium Hydroxymethylglycinate, Diazolidinyl Urea, Disodium EDTA, Parfum (Fragrance), Aloe Barbadensis Leaf Extract, Iodopropynyl Butylcarbamate, Linalool, Limonene, Hexyl Cinnamal, Geraniol, Citronellol, Citral, Benzyl Salicylate. 



CENA: 169.99zł


DO KUPIENIA TUTAJ -->http://skinchemists.com.pl<--


MOJA OPINIA:
Zacznijmy od tego, że już sama nazwa peelingu budzi ogromne zainteresowanie. Czytając 'pył wulkaniczny' wyobrażałam sobie szarą, dosyć ziarnistą konsystencję kosmetyku - nic bardziej mylnego! Nasz peeling jest przeźroczysty i nie ma w sobie żadnych drobinek. Jak wobec tego działa? Sama się nad tym zastanawiam...
Zacznijmy jednak od początku, otóż kosmetyk zamknięty jest w niepozornym, szklanym słoiczku. Nie bez powodu jest on niebieski - ten kolor szkła ma za zadanie chronić peeling przed utratą swoich właściwości. Działanie peelingu jest intrygujące, bo jest dokładne, a nieinwazyjne. Dogłębne oczyszczenie i przygotowanie skóry naszej twarzy do przyjęcia odżywczego kremu/serum jest fenomenalne. Cera po aplikacji nie jest ściągnięta, nie mamy uczucia dyskomfortu, który często towarzyszy po tanich peelingach. Moja skóra po aplikacji jest nawilżona, napięta i oczyszczona. Dodatkowo, kosmetyk jest wydajny, niewiele go potrzeba by oczyścić twarz i szyję. Peeling ma bardzo przyjemny, cytrusowy zapach, a w jego składzie znajdziemy nawet aloes i alantoinę. Jedynym minusem, o którym muszę wspomnieć jest cena - niestety jest ponad przeciętna, szczególnie biorąc pod uwagę niedużą pojemność słoiczka. Cała lista plusów i jeden minusik, który czyni owy kosmetyk ekskluzywnym. Czy polecam? Oczywiście!



A Wy znacie SkinChemists? 

35 komentarzy:

  1. Drogo...
    do mnie za to dotarł peeling solny z pyłem ze skały wulkanicznej i czerwoną herbatą BingoSpa, skusił mnie właśnie ten pył ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. O rany,gdzie Ty znajdujesz takie drogie kosmetyki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajny peeling, ale cóż, za ekskluzywny, jak to określiłaś, kosmetyk też więcej się płaci...

    OdpowiedzUsuń
  4. Jaki ładny ten słoiczek :) Ciekawi mnie ten peeling :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cena mnie trochę przeraziła, ale może napiszę list do Mikołaja ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja uwielbiam peelingi i z wielką chęcią wypróbowałabym każdy! Ten wygląda bardzo ekskluzywnie, a da kokardka i kolor dodają uroku. Szkoda, że cena taka wysoka. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie znam, ale bardzo chętnie bym wypróbowała.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie znam, ale bardzo chętnie bym wypróbowała.

    OdpowiedzUsuń
  9. Strasznie mnie skusiłaś, ale narazie mam ban na kosmetyki, bo nie wiem narazie kiedy to wszystko zużyję co mam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. cena tego produktu nie na moją kieszeń...

    OdpowiedzUsuń
  11. o ludu ja podziękuję za tę półkę cenową

    OdpowiedzUsuń
  12. produkt wygląda bardzo ekskluzywnie, piękne opakowanie, piękny kolor kosmetyku

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie znam go i patrząc na cenę raczej nie poznam

    OdpowiedzUsuń
  14. Cena normalnie z kosmosu...szkoda byłoby mi tyle pieniędzy na 50 ml peelingu..

    OdpowiedzUsuń
  15. Cena faktycznie wysoka, ale wygląda bardzo fajnie :). Też by mnie zastanawiał brak drobinek itp. :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Nono taki luksusowy, jeszcze mnie na niego nie stać :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Spodziewałam się szarej pulpy. A tu taki ładny olor. Szkoda że cena zaporowa.

    OdpowiedzUsuń
  18. Jego konsystencja jest rewelacyjna, jestem bardzo ciekawa jakby się sprawdził na wrażliwej cerze!

    OdpowiedzUsuń
  19. Miałm jeden krem tej marki i muszę przyznać, że mało mi. Muszę sięgnąć jeszcze po jakiś ich produkt...

    OdpowiedzUsuń
  20. Cena zdecydowanie za duża w stosunku do składu.

    OdpowiedzUsuń
  21. A że uwielbiam peelingi, przekonałaś mnie :)) Pozdrawiam i ślę buziaczki :***

    OdpowiedzUsuń
  22. Bardzo lubię peelingi, możliwe że to jeden z moich ulubionych kosmetyków pielęgnacyjnych :) Niestety ta cena mnie przeraziła, ja stosuję raczej dużo tańsze peelingi z których chyba jestem wystarczająco zadowolona :D

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie znam ani tej marki ani tego produktu, konsystencja dość intrygująca, działanie zachęcające ale ta cena mocno odstrasza :)

    OdpowiedzUsuń
  24. 50ml standardowa pojemność peelingów do twarzy, ale cena zabójcza.
    Słoiczek śliczny, działanie zapowiada się super ale raczej na pewno nie sprawdze tego...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz.
Zawsze odwiedzam blogi komentujących, więc jeśli pozostawisz po sobie ślad, na pewno do Ciebie zajrzę.

Proszę także o NIE REKLAMOWANIE się na moim blogu - takie komentarze będą usuwane.