Znacie firmę Ayush? Miałyście z nią styczność? To moja pierwsza przygoda z Ayush i z Amlą...
Ajurwedyjski Olejek przeciw wypadaniu i siwieniu włosów - Ayush 100ml
Ayush to marka, która przykłada niezwykłą wagę do swoich produktów, tak aby spełniały one najwyższe normy jakościowe. I taki właśnie jest Olejek na wypadanie i siwienie włosów Ayush 100 ml. Opracowany według ajurwedyjskiej receptury charakteryzuje się wysoką skutecznością. Składniki zawarte w olejku pomagają zatrzymać utratę włosów oraz wspierają jego wzrost, ponadto wpływają na ich przyciemnianie oraz pokrywanie siwych włosów. Przy regularnym stosowaniu włosy stają się mocniejsze, odżywione oraz nabierają blasku.
Amla - indyjski agrest, bogaty w witaminę C. Stosowana od wieków w celach rewitalizacji cery i włosów. Działa przciwłupieżowo i przeciwzapalnie. Pielęgnuje i wzmacnia włosy, cebulki włosów oraz skórę głowy, zapobiega wypadaniu, rozdwajaniu końcówek. Po zastosowaniu nadaje włosom blasku i gęstości, ściąga i wysusza je.
Brahmi i Henna - wzmacniają włosy oraz zapobiegają łupieżowi, przedwczesnemu siwieniu oraz chronią je przed szkodliwym wpływem warunków atmosferycznych. Nadają naturalny połysk i miękkość włosom. Pomagają w ich odbudowie, zapobiegają rozdwajaniu końcówek.
Bhringraj - odżywia mieszki włosowe, odbudowuje strukturę włosa i poprawia jego jakość. Stymuluje porost włosa
Tulsi - stosowana na skórę głowy i włosy-usuwa łupież i swędzenie skóry głowy oraz reguluje wydzielanie sebum
Olejek nie zawiera żadnych chemikaliów oraz innych dodatków, co zostało potwierdzone badaniami! Zapobiega wypadaniu i siwieniu włosów oraz wspomaga odrost nowych włosów
Składniki:
Amla (Emblica officinalis), Brahmi (Bacopa monnieri, Basil (Ocimum
sanctum), Licorica Mulathi (Glycyrrhiza glabra), Bhringraj (Eclipta
alba), Henna (Lawsonia inermis) in the base of Wheat Germ Oil and Sesame
oil (Sesamum indicum)
CENA: 28,99ZŁ
DO KUPIENIA TU --->http://www.tulsi.pl <---
MOJA OPINIA:
Spójrzcie na ten skład... robi wrażenie prawda? Amla, Brahmi, Bazylia, Bhringraj, Henna, a to wszystko na bazie oleju sezamowego i oleju z kiełków pszenicy. Zero chemii, konserwantów i wszelkiego 'ustrojstwa'! Po prostu czysta natura w najlepszym wydaniu. Zapach olejku opiera się głownie na zapachu oleju sezamowego. Olejek wykazuje silne właściwości nawilżające. Stosuje się go przynajmniej godzinę przed umyciem włosów. Łatwo się wchłania i jest bardzo wydajny. Jego pojemność to aż 100ml! Henna w składzie, ma właściwości barwiące, więc blondynki mogą troszkę 'pociemnieć'. Producent obiecuje, że olejek pomaga w walce z łupieżem, ja takiego problemu nie posiadam, więc nie mogę stwierdzić czy obietnice są spełnione. Jednakże mam swędzącą skórę głowy i tutaj przyznam, że olejek złagodził tę uporczywość. Włosy po umyciu są gładkie i błyszczące, aczkolwiek należy je dokładnie umyć, w przeciwnym razie mogą być nadmiernie obciążone. Każda 'włosomaniaczka' powinna go mieć w swojej łazience. Polecam.
Ajurwedyjski Olejek Amla do Ciała i Włosów - Ayush 100ml
Olejek indyjski Ayush - formuła kosmetyku oparta została o ziołowe, ekologiczne składniki, które naturalnie wzmacniają włosy i skórę ciała.
Amla - indyjski agrest, bogaty w witaminę C. Stosowana od wieków w celach rewitalizacji cery i włosów. Działa przciwłupieżowo i przeciwzapalnie. Pielęgnuje i wzmacnia włosy, cebulki włosów oraz skórę głowy, zapobiega wypadaniu, rozdwaj aniu końcówek. Po zastosowaniu nadaje włosom blasku i gęstości, ściąga i wysusza je.
Sesamum indicum - regeneracja biologiczna i ujędrnienie. Działa tonizująco, nawilżająco, przeciwzapalnie, regenerująco, rozgrzewająco, reguluje pracę gruczołów łojowych, neutralizuje wolne rodniki, ogranicza szkodliwy wpływ promieni UV na skórę
Uwaga: Olejek nie zawiera żadnych chemikaliów oraz innych dodatków, co zostało potwierdzone badaniami w Europie.
Składniki: Amla (Emblica officinalis) in base of Sesamum oil (Sesamum indicum)
CENA: 23ZŁ
DO KUPIENIA TU --->http://www.tulsi.pl <---
MOJA OPINIA:
AMLA to olejek do włosów i do ciała. Wyprodukowany (tak jak jego poprzednik) w Indiach. Żadne zwierzę nie ucierpiało przy produkcji tych olejów. Skład oleju Amla jest imponujący: bazą jest olej sezamowy, a dodatkiem olej Amla. Co to takiego jest 'amla' ? Otóż jest to indyjski agrest, który sprawia, że włosy stają się sprężyste,
zdrowe i błyszczące. Będziesz mieć wrażenie, że włosy są odżywione od
środka. Amla ma świeży, orientalny
zapach, jest sekretem pięknych włosów kobiet z Indii. W zapachu także wyczuwalny jest olej sezamowy, który ma charakterystyczną woń. Stosowałam ten olej jak jego poprzednika: godzinę przed umyciem wcierałam w skórę głowy i we włosy. Po umyciu włosy były odżywione i gładkie, a skóra głowy nawilżona. Konsystencja i kolor olejków są bardzo do siebie zbliżone. Myślę, że oba oleje są 'bombą witaminową' dla naszych włosów i warto wypróbować przynajmniej jeden z nich. Polecam!
Oba olejki do włosów sprawdziły się fenomenalnie. Zachęciły mnie do wypróbowania kolejnych kosmetyków z Indii.
A Was także skusiły?
da sie je kupic w tesco w Uk :) sama sie zdziwilam ze w zwyklym markecie mozna dorwac perelki:)
OdpowiedzUsuńjesli chcesz poczytac wiecej o zdrowym odzywianiu, cwiczeniach, zdrowym zyciu wejdz na
http://beslimuk.blogspot.co.uk/
O proszę... a to ciekawostka! ;)
Usuńale piekne zdjęcia zrobiłas :)
OdpowiedzUsuńIdę pakować walizkę i jadę do Indii !
OdpowiedzUsuńzamierzam zakupić jakieś indyjskie oleje do włosów ;)
OdpowiedzUsuńAle fajne te oleje, ja mam Ajurwedyjski IHT9 i jestem mega zadowolona :)
OdpowiedzUsuńnie znam tych kosmetyków, a są bardzo przekonujące i kuszące :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie miałam może kiedyś się skuszę
OdpowiedzUsuńU mnie ostatnio olejowanie poszło w kąt , sama nie wiem dlaczego bo widziałam efekty, to chyba lenistwo.
OdpowiedzUsuńNie widziałam jeszcze tych olei-nieźle się zapowiadają
OdpowiedzUsuńja muszę znów zacząć olejowanie, bo ostatnio to zaniedbałam
OdpowiedzUsuńsuper olejek:)
OdpowiedzUsuńJak ma w składzie henne to musi być mój :D
OdpowiedzUsuńciekawie się zapowiada
OdpowiedzUsuńNie znam tej firmy, ale sam skład zachęca :) więc myślę, że mogą się sprawdzić.
OdpowiedzUsuńCoraz bardziej kuszą mnie kosmetyki Indyjskie:)
OdpowiedzUsuńW końcu kobiety w Indii najlepiej wiedzą jak dbać o włosy - uwielbiam naturalne produkty
OdpowiedzUsuńNie znam tej firmy, ale ogólnie jestem wielką fanka amli :)
OdpowiedzUsuńco tu się dziwic, że hinduski mają takie piękne włosy skoro traktuje je sama naturą:)
OdpowiedzUsuńnigdy nie słyszałam o tych produktach, no kuszą kuszą. No właśnie indyjki mają piękne włosy nie tylko ze względu na geny, ale też i na pielęgnację. Drugą rzeczą, która mi się podoba to to, że nie były testowane na zwierzakach :)
OdpowiedzUsuńsuper, dziękuję za recenzję
Moje włosy jeszcze na szczęście siwieć nie zaczęły, mimo 30-stki zbliżającej się ogromnymi krokami. Mimo to kosmetyki uważam za interesujące. Nie znałam ich, ale jestem ich ciekawa. W końcu Hinduski mają takie piękne włosy...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Sol
kosmetyki zachęcające, ale moją uwagę przykuły zdjęcia produktów, które są cudowne i dzięki nim twój blog się wyróżnia. Gratuluję :)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie za komplement. Bardzo mi miło :)
UsuńFaktycznie składy wyglądają zachęcająco!
OdpowiedzUsuńOlejek przeciwko siwieniu?? Takich rzeczy jeszcze nie widziałam ;)
OdpowiedzUsuńSkład rzeczywiści bardzo dobry. Może się i na niego skuszę.
OdpowiedzUsuńidę pakować walizkę i jadę do Indii ;) pooozdrawiam! ;*
OdpowiedzUsuńCiekawe kosmetyki pokazujesz:)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o tych olejach, ale kuszą, oj kuszą! :)
OdpowiedzUsuńNie używam do włosów takich kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńLubię olejki i mam ich sporo. W to, że zapobiegają siwieniu nigdy nie uwierzę :)
OdpowiedzUsuńKuszące kosmetyki ^^ mam podobny widok z balkonu :D
OdpowiedzUsuńNie znam tej firmy :D
OdpowiedzUsuńAle fajnie byłoby je wypróbować :)
pierwsze słyszę (czytam) o tej firmie,ale zachęcą :)
OdpowiedzUsuńja używam oleju kokosowego :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie !
Anru :)
kosmetyki indyjskie cieszą się dobrą opinią, niestety jeszcze na żaden się nie skusiłam :(
OdpowiedzUsuńStaram się unikać olejków bo bardzo przetłuszczają mi włosy. Może ten będzie łagodniejszy, lecz na jego zakup się nie nastawiam gdyż szukam produktu zwiększający objętość
OdpowiedzUsuńZachęciłaś mnie tymi składami :)
OdpowiedzUsuń