Żeldo higieny intymnej
Rumianek lekarski i Alantoina
Żel do higieny intymnej dla skóry wrażliwej.
Do codziennej higieny intymnej. Nie zawiera mydła. Myje i nawilża.
Delikatnie pielęgnuje. Daje uczucie komfortu i świeżości. Wygodny w
użyciu. Naturalny odczyn zgodny z pH okolic intymnych chroni przed
podrażnieniami. Ekstrakt rumianku lekarskiego łagodzi podrażnienia,
działa antybakteryjne i przeciwzapalne, alantoina przyspiesza gojenie
drobnych ubytków śluzówki.
Skład: Aqua, Sodium Laureth Sulfate,
Sodium Chloride, Cocoglucoside, Glyceryl Oleate, Cocamidopropyl Betaine,
Cocamide DEA, Allantoin, Chamomilla Recutita (Matricaria) Leaf Extract,
Panthenol, Citric Acid, PEG-7 Glyceryl Cocoate, Polyquaternium-7,
Dosodium EDTA, Parfum, Benzyl Alcohol, Methylchloroisothiazolinone,
Methylisothiazolinone
Pojemność: 370 ml
CENA NA STRONIE PRODUCENTA: 7,49ZŁ
DO KUPIENIA TU ---> http://sklep.greenpharmacy.pl<---
MOJA OPINIA:
Żel zauroczył mnie swoim delikatnym, rumiankowym zapachem i właściwą konsystencją. Wygodna pompka ułatwi używanie żelu w każdych warunkach. Solidne jej wykonanie nas nie zawiedzie. Butelka jest poręczna i plastikowana, przyciemniona dzięki czemu chroni żel przed szkodliwym światłem. Kosmetyk ten nie zawiera parabenów i sztucznych barwników. W składzie także nie znajdziemy mydła. Nie wywołuje u mnie podrażnień, zaczerwień oraz nie daje odczucia swędzenie czy dyskomfortu. Żel oprócz wyciągu z rumianku zawiera także składniki nawilżające i łagodzące takie jak panthenol i allantoina. Dodatkowymi plusami są: wydajność i duża pojemność, a także przystępna cena! Dostępność jest także bez zarzutów, znajdziemy go prawie w każdej aptece. Żel zdecydowanie spełnił moje wymagania i śmiało mogę go Wam polecić.
Jakiś czas temu opisywałam Wam Piankę do higieny intymnej --->PIANKA<-- i porównując te dwa produkty ze sobą, wyznam, że pianka bardziej przypadła mi do gustu z uwagi na jej nietypową konsystencję.Oczywiście oba kosmetyki spełniły moje oczekiwania, a kwestię wyboru żelu lub pianki, pozostawiam Wam ;)
Śliczne zdjęcia! Ja ostatnio pisałam o wersji z drzewem herbacianym i przyznam, że bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Naprawdę porządny żel :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie, cena bardzo przyjemna dla portfela- zachęca do zakupu :)
OdpowiedzUsuńJa mam ochotę na piankę do higieny intymnej z tej firmy.
OdpowiedzUsuńz tej marki miałam olejek do włosów i byłam zadowolona z jego działania
OdpowiedzUsuńsłyszałam o nim i przekonuje do siebie jednak ja wolę formę pianki :)
OdpowiedzUsuńja aktualnie używam Ziaji ;)
OdpowiedzUsuńczytała ze jest dosyć fajny :)
OdpowiedzUsuńMiałam podobny i nie zachwycił mnie, bardzo dziwnie pachniał. Ogólnie cała ta marka mnie jeszcze nie uwiodła.
OdpowiedzUsuńOoo, widzę, że kolejny fajny produkt do higieny intymnej tej marki, ja mam piankę i mydełko, ale to wiesz o tym ;)
OdpowiedzUsuńNie używałam, ale chętnie bym wypróbowała :-)
OdpowiedzUsuńużywam szamponów do włosów z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Anru :)
wolę z Ziaji
OdpowiedzUsuńprześliczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńhttp://the-fight-for-a-dream.blogspot.com/
Dziękuję bardzo ;)
UsuńZdjęcia super :) Lubię tą markę :)
OdpowiedzUsuńZastanawiam się tylko po jakiego grzyba dodają SLS do żelu do higieny intymnej?!
OdpowiedzUsuńSLS odpowiada za dobre pienienie się kosmetyku i rzeczywiście tak jest.
Usuńoo śnieg :D
OdpowiedzUsuńTwoje zdjęcia zawsze są takie oryginalne ;D:)
OdpowiedzUsuńmoże kiedyś wypróbuje :), świetna recenzja
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńNa razie mam swoich intymnych ulubieńców z Bielenda
OdpowiedzUsuń