BIO - Mleczko oczyszczające do demakijażu 200ml
SUBSTANCJE AKTYWNE: oliwka, granat + BIO: aloes, jojoba, masło shea
DZIAŁANIE: łagodne oczyszczanie, nawilżenie, odżywianie świeżość. Elastyczność i tonowanie, właściwości kojące i antyoksydacyjne, do wszystkich rodzajów skóry.
CENA: 27,06ZŁ
DO KUPIENIA TUTAJ --->http://flax.com.pl<---
MOJA OPINIA:
Mleczko do demakijażu od Mythos sprawdziło się u mnie bardzo dobrze. Duża butelka, wygodny aplikator typu 'push' oraz piękny design skradły moje serce. Mleczko jest bardzo wydajne, ilość widoczna na zdjęciu powyżej wystarczy na twarz i szyję. Składniki bioaktywne, jakie znajdziemy w mleczku to oliwka i granat. Dodatkowo w składzie jest także masło Shea, olej z pestek Jojoba oraz olej z pestek słonecznika i alantoina (pochodna mocznika). Jeśli chodzi o działanie, to Mythos wcale, a wcale mnie nie zaskoczyło - wiedziałam, że to będzie wspaniały kosmetyk. Nie myliłam się! Mleczko świetnie radzi sobie z makijażem, a nawet z tuszem do rzęs. Jest wydajne i nawilżające - po jego użyciu nie muszę używać już kremu do twarzy, bo moja skóra jest optymalnie nawilżona. Co więcej, mleczko tonizuje moją twarz, wygładza i odświeża - moja skóra się nie świeci po jego użyciu. Cena nie należy do najniższych, ale przyznam się szczerze, że mleczko jest tak wydajne, że śmiało wystarczy na 6 miesięcy użytkowania! To na prawdę świetny kosmetyk, który opłaca się kupić. Szczerze polecam wypróbowanie go.
Znacie markę Mythos? Jakie są wasze spostrzeżenia dotyczące ich kosmetyków?
Cos mi sie zdaje, że je zakupie :) Szczególnie z uwagi na skład
OdpowiedzUsuńProdukt wygląda świetnie! Ten skład kusi mnie najbardziej :)
OdpowiedzUsuńnie znam, ale chyba już niedługo to się może zmienić :D
OdpowiedzUsuńcena nawet przyjemna ;) za dobrą jakość trzeba zapłacić :D ja już się boje wszystkich kosmetyków bo co kolejny to gorsza cera :(
OdpowiedzUsuńszczerze mówiąc myślałam, że produkty tej marki są o wiele droższe
OdpowiedzUsuńJa lubię ich masła do ciała. A do demakijażu używam obecnie miceli.
OdpowiedzUsuńJestem mega fanką mleczek, na pewno kupię :)
OdpowiedzUsuńwow, naprawdę rewelacyjna wydajność!
OdpowiedzUsuńnie znam tej marki, ale nie przepadam za mleczkami :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za mleczkami do demakijażu, nie lubię tej konsystencji :( Jednak przy tym może bym się do nich przekonała :)
OdpowiedzUsuńja mialem z tej firmy szampon i odżywke, któe sobie chwaliłem :) Widzialem też te produkty w aptekach Katowickich ^^
OdpowiedzUsuńTrudno mi mówić o spostrzeżeniach, gdyż nie znam tej firmy. Nie mniej jednak chętnie bym coś wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńKosmetyki tej marki widuję zawsze w aptece, w której się zaopatruję. Nigdy jednak się na nie nie zdecydowałam. Ale po tej opinii stwierdzam, że jak skończy mi się zapas moich preparatów do demakijażu to się skuszę!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
zwyczajnieniestabilna.blogspot.com
nadal nic nie miałam;) ostatnio wybieram tanie kosmetyki;)
OdpowiedzUsuńteraz żałuję, że go nie zamówiłam, kiedyś to nadrobię
OdpowiedzUsuńżałuj ;)
Usuńkoniecznie muszę go wypróbować:)
OdpowiedzUsuńnie korci mnie wole mleczko z tesco za niecałe 4 zł:D
OdpowiedzUsuńO marce słyszałam ale nie miałam przyjemności z ich kosmetykami ;D
OdpowiedzUsuńNie znam właśnie tej marki, ale bardzo mnie zaciekawiłaś!:) To chyba grecka firma, tak? Mleczko wygląda dość treściwe i z tego co widzę, to ma niezły skład:)
OdpowiedzUsuńTak, to są greckie kosmetyki :)
UsuńNie poznałam jeszcze do tej pory marki. Mleczko ma fajne działanie, chociaż ja nie wyobrażam sobie, żebym po demakijażu nie miała jeszcze dodatkowo umyć twarzy. A więc kremu i tak bym musiała po nim użyć.
OdpowiedzUsuńAlbo mleczka użyć po umyciu twarzy...? ;)
Usuńi po stonizowaniu facjaty też:)
UsuńO, to jest jakaś opcja :)
Usuńu mnie niestety mleczka ani troszkę się nie sprawdzają, nie lubię tej formy oczyszczenia i unikam :)
OdpowiedzUsuńNie znam, ale to wygląda całkiem obiecująco. Jednak u mnie też zazwyczaj mleczka się nie sprawdzają, więc raczej sobie ten produkt podaruję ;)
OdpowiedzUsuńnie pamiętam już kiedy ostatni raz używałam mleczka do demakijażu;)
OdpowiedzUsuńlubie ich produkty:)
OdpowiedzUsuńja ich nie znam;p
UsuńJakoś nie przepadam za mleczkami do demakijażu. Kupuję je bardzo rzadko i w większości przypadków - żałowałam, że to zrobiłam ;)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie miałam nic z tej firmy, choć w aptece do której chodzę jest ich duży wybór, będę musiała się na coś skusić kiedyś ;)
OdpowiedzUsuńkupie :) na pewno :)
OdpowiedzUsuńFirmę kojarzę tylko z nazwy, nie miałam przyjemności niczego testować ;) Osobiście nie znoszę mleczek do demakijażu, więc na ten produkt się nie skuszę, ale chciałam napisać, że uwielbiam Twoje tytuły postów :D
OdpowiedzUsuńNie przepadam za mleczkami ale ta wydajność ...może kiedyś spróbuje :-)
OdpowiedzUsuńKuszą mnie od jakiegoś czasu :) a te mleczko szczególnie
OdpowiedzUsuńOdzwyczaiłam się od mleczek do demakijażu. Jakoś mi się łatwiej współpracuje z płynami micelarnymi ostatnio :)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu wypróbować coś z tej firmy, kosmetyki Mythos mnie kuszą :)
OdpowiedzUsuń