W dzisiejszym poście pokażę Wam moją KOSMETYCZNĄ TRÓJCĘ z serii pielęgnacja twarzy. Choć wybór trzech ulubionych kosmetyków do pielęgnacji twarzy nie był łatwy, to zdecydowałam się na te produkty, a nie inne biorąc pod uwagę wszystkie ich aspekty.
CENA: 15Zł
RECENZJA TUTAJ --->HYDROLAT OCZAROWY<---
CENA: 70zł
RECENZJA TUTAJ --->COLYFINE<---
CENA: 42ZŁ
RECENZJA TUTAJ ---> BYOTHEA <---
KILKA SŁÓW O MOJEJ TRÓJCY KOSMETYCZNEJ:
Jestem posiadaczką skóry mieszanej z tendencją do niedoskonałości. Nie mogę używać ciężkich kremów np. z dodatkiem gliceryny, ponieważ moje pory są natychmiastowo zapchane. Moja cera potrzebuje zbilansowanego nawilżenia, które krem Redox jej zapewnia każdego ranka. Nawet mój mąż docenił właściwości tego kremu. Lekki i nawilżający, wydajny i wchłaniający się natychmiastowo -po prostu mój ideał w walce ze zbliżającymi się zmarszczkami.
Hydrolat oczarowy firmy Fitomed rozrabiam z wodą micelarną tworząc tonik do co dziennego, porannego oczyszczania. Jest to znakomity naturalny tonik
do cery problematycznej, trądzikowej, wymagającej delikatnej
pielęgnacji. Oczyszcza, a jednocześnie wzmacnia delikatną, alergiczną
skórę. Szczególnie polecany do pielęgnacji cery zanieczyszczonej, z
zaskórnikami, a jednocześnie naczynkowej i wrażliwej.
Zamiast kremu na noc, po demakijażu używam toniku Byothea, który jest na bazie oleju bawełnianego i wspaniale nawilża moją cerę, przynosi ukojenie zmęczonej i podrażnionej skórze, a przy tym wspomaga walkę z niedoskonałościami.
Cała 'trójca' fenomenalnie się uzupełnia troszcząc się o moją cerę, nawilżając i opóźniając procesy starzenia się. Choć cena zestawu wynosi 127zł, to wystarcza on na ok. 5 miesięcy, co daje nam 25zł/miesiąc. Moja trójca kosmetyczna sprawdzi się u osób o cerze mieszanej i wrażliwej.
A jaka jest Wasza TRÓJCA KOSMETYCZNA w pielęgnacji twarzy?
nie znam tych produktów
OdpowiedzUsuń__________________________________
fashionblogger, styling& makeup on:
WWW.JUSTYNAPOLSKA.BLOGSPOT.COM
Ja mam cerę suchą, więc na codziennym nawilżaniu też bardzo mi zależy. Moja trójca pielęgnacyjna to obecnie : serum z wit. C Ava, olejek różany i krem Sensibio Biodermy, bo łagodzę się po peelingu migdałowym :)
OdpowiedzUsuńNa krem Redox poluję od dawna :) otrzymałam kiedyś próbkę i zrobiła na mnie bardzo pozytywne wrażenie i to po jednym użyciu ;)
OdpowiedzUsuńJa również pokochałam go od pierwszego użycia... ;)
UsuńRedox strasznie mnie zapychał..
OdpowiedzUsuńNaprawdę? I ta wersja na dzień? Jest to najlżejszy krem jakiego dotychczas używałam...
UsuńPierwszy raz widzę te produkty. Moja cera jest sucha, więc u mnie raczej się nie sprawdzą, ale na pewno są świetne ; ))
OdpowiedzUsuńTonik Byothea przeznaczony jest do cery suchej ;)
UsuńCzyli zestaw idealny dla mnie:-)
OdpowiedzUsuńKusi mnie krem Redox ,tylko ta cena dość wysoka.Musiała bym najpierw jakąś próbkę zdobyć.
moja pojawi sie za kilka dni;)
OdpowiedzUsuńMoja 3 to maska ,krem i serum Bioderma.
OdpowiedzUsuńPrzyznam sie bez bicia, że jeszcze niczego nie miałam z Biodermy :)
UsuńBardzo fajny wpis :) Nie znam żadnego z tych produktów, ale hydrolat oczarowy bardzo mnie kusi :) Gdybym miała wskazać swoją trójcę pewnie byłby to tonik P&R, serum regulujące JMO i serum złuszczające Biodermy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu.
UsuńA ja nie miałam okazji próbować Twojej trójcy ;)
Bardzo ciekawe produkty, ja chyba nie umiałam bym się zdecydować tylko na 3. ;3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :**
Ja także miałam problem :P
Usuńwyglądają ciekawie :)
OdpowiedzUsuńNie znam żadnego z Twoich ulubieńców i z chęcią bym poznała ;).
OdpowiedzUsuńMuszę poszukać jakiś ciekawych hydrolatów, bo mają naprawdę świetny wpływ na kondycję naszej skóry :)
OdpowiedzUsuńFitomed ma wodę oczarową i wodę różaną - oba są świetne, recenzowałam je (znajdziesz w etykietach) :)
UsuńNie widziałam dotąd żadnego z tych produktów. Ciekawe zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńmój blog, hooneyyy
na hydrolat poluje od dłuższego czasu i wiem że się skusze na niego :D
OdpowiedzUsuńidę na recenzje o kremie redox bo mnei mega zaciekawil
OdpowiedzUsuńWow, muszę się przyznać, że akurat żadnego z tych nie znam...
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba opakowanie kremu.
Pozdrawiam,
Sol :)
Mam praktycznie ten sam typ cery :) wiec może i u mnie tak wspaniale by się spisywały :)
OdpowiedzUsuńJedyną rzeczą, którą używałam był hydrolat. ;] Ale skoro wszystkie produkty razem opóźniają proces starzenia, to może warto wypróbować.
OdpowiedzUsuńniestety nie znam tych produktów :(
OdpowiedzUsuńCiekawe czy ten Colyfine by się u mnie spisał.
OdpowiedzUsuńJa jeszcze swojej idealnej trójcy nie skomponowałam.
OdpowiedzUsuń