Obserwatorzy

wtorek, 17 marca 2015

Dermedic na balkonowej tapecie.

Mając przyjemność używania kosmetyków Dermedic, firma ta stała się jedną z moich ulubieńców. Niezawodna, pięknie 'opakowana' i skuteczna - czyli wszystko to, czego oczekujemy. Dzisiaj również przybywam do Was z recenzją kosmetyku od Dermedic. Atopowcy, alergicy oraz osoby ze skórą wrażliwą jak i suchą będą mieli na czym 'zawiesić oko' ;)


Linum


Ratunek dla skóry w sprayu

 

Składniki aktywne: Olej lniany z zawartymi w nim NNKT Omega 3, Omega 6, Omega 9, Witamina E, Alantoina, D-Panthenol, Betaina, Kwas hialuronowy

  • Silnie nawilża skórę poprzez redukcję transepidermalnej utraty wody (ogranicza TEWL)
  • Tworzy na powierzchni skóry delikatną powłokę ochronną, zabezpieczającą przed parowaniem, kontaktem z drobnoustrojami i alergenami
  • Hamuje rozwój bakterii patogennych, łagodzi podrażnienia
  • Zwiększa elastyczność skóry
  • Łagodzi i skutecznie redukuje drażniące działanie detergentów
  • Chłodzi i łagodzi uczucie świądu
  • Nie tłuści odzieży
  • Hypoalergiczny

Opakowanie: Butelka z rozpylaczem 200 ml

CENA: ok. 28zł

Dostępny w aptekach i wybranych drogeriach.


MOJA OPINIA:
Wygodna buteleczka z aplikatorem typu spray umili nam aplikację produktu. Sam produkt przypomina formę olejku, gdyż jego bazą jest olej lniany. Wspaniale się wchłania, zabezpiecza naszą skórę przed odwodnieniem i wolnymi rodnikami czy alergenami. Jestem przekonana, że świetnie radzi sobie w okresie letnim, kiedy to nasza skóra narażona jest na nadmiar promieni słonecznych powodując podrażnienia. Duża pojemność i aż 200ml produktu wystarczą nam nawet na kilka miesięcy. Ogromnym plusem tego kosmetyku jest również fakt, że nie brudzi pościeli/ubrań i niemalże natychmiast po aplikacji można się ubrać. Producent zapewnia nas również o tym iż spray może być stosowany nawet u dzieci powyżej 3 roku życia. Jednak zmartwił mnie fakt iż w składzie już na drugim miejscu znajdziemy parafinę, która jest kontrowersyjnym składnikiem z uwagi na swoje plusy i minusy - jak to się mówi: 'coś za coś'. Z pewnością Linum Emolient poprawia elastyczność skóry i daje poczucie gładkości oraz nawilżenia. Co więcej, alantoina i kwas hialuronowy łagodzą uczucie świądu i podrażnienia naszej skóry. Łatwa dostępność kosmetyku jak i przystępna cena zdecydowanie zachęcają do wypróbowania, szczególnie polecam tym, którzy borykają się z problemami skórnymi.


A Wy lubicie/stosujecie kosmetyki w spray'u?

31 komentarzy:

  1. Chętnie bym wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Podoba mi się forma sprayu, parafina na drugim miejscu już mniej. Niemniej jednak zaciekawił mnie ten produkt.

    OdpowiedzUsuń
  3. Chętnie wypróbuje , uwielbiam olej lniany :)

    OdpowiedzUsuń
  4. kosmetyki w spray'u kuszą kuszą, chciałbym wypróbować :)

    Pozdrawiam i życzę wspaniałego tygodnia,
    Anru :)

    OdpowiedzUsuń
  5. już ma u mnie plusa ten kosmetyk za to, że posiada atomizer ;) wygoda ponad wszystko

    OdpowiedzUsuń
  6. na szczęście nie mam atopowej skóry, ale myślę, że mogłabym polubić ten spray- parafina mi nie straszna ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo interesujący! Idealny dla mojej skóry ; )) Może się za nim rozejrzę..

    OdpowiedzUsuń
  8. Podoba mi się forma aplikacji i to, że nie brudzi wszystkiego wokół. Gdyby tylko nie miał parafiny...

    OdpowiedzUsuń
  9. Niestety nie znam tego cudu ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Produkt jest mi kompletnie nie znany. Na szczęście nie mam żadnych problemów skórnych więc nie zwracam szczególnej uwagi na takie produkty.

    OdpowiedzUsuń
  11. Niegdy nie miałam nic w sprayu do twarzy. Z tej firmy miałam krem nawilżający ale strasznie zapychał:)

    OdpowiedzUsuń
  12. o tak, na lato z chęcią się w niego zaopatrzę!

    OdpowiedzUsuń
  13. chętnie bym go zabrała do siebie :D

    OdpowiedzUsuń
  14. świetny pomysł z pompką, wiele ułatwia, w sumie mi na ciele parafina nie szkodzi specjalnie więc mogłabym się za nim rozejrzeć ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. W sprayu lubię antyperspiranty :-) Jeśli chodzi o pozostałe kosmetyki to wolę opakowania z pompką.

    OdpowiedzUsuń
  16. Rzadko kiedy stosuję kosmetyki w spray'u - nie licząc antyperspirantów, bo nie lubię tych w kulkach czy w sztyfcie ;)

    I przyznam, iż nigdy nie miałam kosmetyków marki Dermedic, o dziwo.

    OdpowiedzUsuń
  17. Już kilkakrotnie czytałam o tej serii i się do niej przymierzam :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie mam skóry atopowej ale musze przyznać ze kosmetyk w sprayu to wygodna opcja.

    OdpowiedzUsuń
  19. ostatnio bardzi polubiłam kosmetyki z atomizerem, sa o wiele bardziej poręczniejsze niż te zwykkłe

    OdpowiedzUsuń
  20. nie spotkałam się jeszcze ;/ muszę koniecznie wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Z tej serii aktualnie używam balsamu z pompką i jestem z niego ogromnie zadowolona. Ma bardzo lekką konsystencję, ale oferuje świetne nawilżanie :)

    OdpowiedzUsuń
  22. nie uzywałam jeszcze nigdy kosmetykow w spreju :D

    OdpowiedzUsuń
  23. Ja w sprey'u najczęściej używam wód termalnych :)
    _______________________________________________________
    Zapraszam na mojego bloga: www.mspela.com

    OdpowiedzUsuń
  24. Bardzo lubię tą serię dermedic, zwłaszcza szampon świetnie się u mnie spisuje :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Wygodna forma aplikacji.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz.
Zawsze odwiedzam blogi komentujących, więc jeśli pozostawisz po sobie ślad, na pewno do Ciebie zajrzę.

Proszę także o NIE REKLAMOWANIE się na moim blogu - takie komentarze będą usuwane.