Kilkakrotnie wspominałam Wam, że nie używam na co dzień tuszu do rzęs. Dlaczego? Kosmetyki kolorowe usztywniają rzęsy, a to zwiększa ryzyko ich uszkodzenia, gdyż zmniejsza się ich elastyczność, ponadto ciągłe 'kolorowanie' może wypławiać ich kolor.
To, że nie używam tuszu do rzęs regularnie, nie znaczy, że nie pragnę mieć długich i bujnych rzęs. No właśnie... tylko czy jest to możliwe bez użycia maskary? Okazuje się, że tak...
Beuty Lash Pro i Beuty Brow Pro
Terapia Beauty Lash Pro odbudowuje strukturę uszkodzonych włosów, przyciemnia ich koloryt, wyraźnie je wydłuża, pogrubia i co najważniejsze pobudza do wzrostu. Głównym składnikiem czynnym jest Bimatoprost – odpowiedzialny za wzrost włosa i od lat także wykorzystywany w okulistyce w leczeniu jaskry. Pozostałe, odpowiednio dobrane składniki serum zmiękczają i wygładzają strukturę włosów, nie wywołując przy tym reakcji alergicznych ani zmian w kolorze siatkówki. Widoczne efekty dostrzegalne są już po 4 tygodniach regularnego stosowania i pogłębiają się w trakcie dalszej kuracji.
Beauty lash pro therapy
Ergonomiczne aplikatory umożliwiają dokładne i sprawne rozprowadzenie serum na pożądanym obszarze.Sposób aplikowania: – stosujemy na noc; – nakładamy na oczyszczoną skórę; – aplikujemy w niewielkich ilościach, u nasady rzęs; – wystarczy jedno, dokładne pociągnięcie aplikatora; – unikamy bezpośredniego kontaktu z gałką oczną;
Codzienna kuracja przez okres 6 miesięcy umożliwia osiągnięcie spektakularnych efektów. Dla podtrzymania rezultatów terapii sugeruje się dalsze wykorzystywanie serum 2 razy w tygodniu.
CENA: 198zł / sztuka
DO KUPIENIA U PRODUCENTA -->http://beautylash.pl<--
ODŻYWKI DOSTĘPNE TAKŻE W DROGERIACH HEBE, AKTUALNIE W PROMOCJI ZA 118zł Z KARTĄ HEBE
MOJA OPINIA:
Niezwykle gęste i długie rzęsy są efektem pożądanym przez każdą kobietę. Obiecany przez BeutyLash efekt długich i grubszych rzęs zaskoczył mnie równie skutecznie jak efekt serum do brwi, które przyciemniło i zagęściło mój łuk brwiowy. Nie da się ukryć, że serum sprawdziło się świetnie, bo cały proces widać na powyższych zdjęciach. To już trzeci miesiąc systematycznego stosowania tych dwóch specyfików i wyznam, że jestem mile zaskoczona ich wydajnością. Myślę, że jeszcze śmiało mogę liczyć na kilka tygodni kuracji. Moje rzęsy po dotychczasowej kuracji wyglądają tak jak po aplikacji tuszu - chwilami mam nawet wrażenie, że 'zasłaniają mi świat' :P. Brwi są gęściejsze i ciemniejsze, dodając wyrazistości całej twarzy. Podczas stosowania specyfików nie wystąpiła u mnie żadna reakcja alergiczna ani żaden inny dyskomfortu. Wiem, że niektóre kobiety mogą mieć problem z systematycznością aplikacji, ale już po 4 tygodniach, owy rytuał 'wszedł mi w krew' - a skoro mi się udało, to i Wam się uda. Aplikatory są ergonomiczne i wyprodukowane z myślą o ich użyteczności, a także komforcie klienta. Myślę, że żadna z nas nie miałaby problemu z aplikacją serum. Jeśli chodzi o szatę graficzną, to zaliczam ją do 'przyjaznych oku'. Dostępność odżywek, nie należy do najlepszych, ale z pewnością firma nad tym pracuje. Cena na pierwszy rzut oka nie jest zachęcająca, ale jeśli zakupimy serum w promocji, wtedy nasza miesięczna kuracja wyniesie 29,50zł. Osobiście jestem bardzo zadowolona z efektów kuracji BeautyLash i wcale nie dziwi mnie ich cena - za dobrą jakość musimy zapłacić.
A Wy używacie odżywek/serum na porost rzęs i brwi? Jakie są Wasze doświadczenia?
nigdy nie testowałam takich produktów
OdpowiedzUsuńNie miałam ale efekty całkiem kuszące. Cena faktycznie wysoka, jednak w przeliczeniu na miesiące nie jest tak źle :)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem efekt jak na 3 miesiące jest średni.
OdpowiedzUsuńMyślę, że za kolejne dwa miesiące będzie jeszcze bardziej widoczny :)
UsuńSzczerze mówiąc efekt mnie nie zachwycił. Nie widać ogromnej różnicy z efektem wow.
OdpowiedzUsuńo jaka drożyzna :(
OdpowiedzUsuńakurat tego serum jeszcze nie znam ;)
OdpowiedzUsuńMoje brwi są w stanie tragicznym, więc pewnie bym spróbowała ;)
OdpowiedzUsuńNiestety kobietom w błogosławionym stanie jak i osobom poniżej 18 roku życia nie można stosować tych produktów :)
UsuńJa mam 4 Long Lashes i jestem zadowolona, jednak na brwi, które mam słabiutkie, szkoda mi go zużywać. Może gdyby nie ta cena...
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze nigdy tego serum :)
OdpowiedzUsuńnie korci mnie bo mam long 4 lashes:)
OdpowiedzUsuńJa z tuszu do rzęs rezygnuję praktycznie w lecie:)
OdpowiedzUsuńu mnie na razie sprawdza się super produkt z bandi :D
OdpowiedzUsuńAkurat do brwi nie używam żadnego specyfiku.
OdpowiedzUsuńHehe zmeczemie robi swoje, rzecz jasna rzęsy miałam na myśli :)
Usuńja aktualnie do rzęs używam revitalash i czekam na efekty :)
OdpowiedzUsuńwow.! efekty super ! <3
OdpowiedzUsuńja długi czas uzywalam olejku rycynowego i tez byly efekty :)
www.konieczkoo.blogspot.com
ja dlugi czas poszukuje odpowiedniej odzywki lub serum do brwi moze twoj produkt rowniez sie u mnie sprawdzi :)
OdpowiedzUsuńdopiero zaczelam uzywac pierwszej ;p nigdy nie korzystałam :) Ta twoja tezm isie podba :)
OdpowiedzUsuńOoo nie czytałam wcześniej o tych produktach ;))
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc to jak na 3 miesiące to spodziewałam się więcej :). Chociaż ciekawią mnie efekty za kolejny miesiąc :P
OdpowiedzUsuńTeż nie używam mascar na co dzień, tylko na jakieś większe wyjścia :) Ale w sumie lubię moje rzęsy takie jakie są, naturalne.
OdpowiedzUsuńpo kuracji masz bardzo gęste rzęsy
OdpowiedzUsuńfaktycznie widać tą gęstość ;) super efekt
OdpowiedzUsuńwww.juiloy.blogspot.com
ie stosowałam jeszcze więc wszystko przede mną :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie też stosuję na moich rzęsach różnych tego typu specyfików, lecz tego jeszcze nie stosowałam, być może kiedyś spróbuję, ty bardziej, że nie jest drogie. Jednak musimy pamiętać, że takie specyfiki, wpływają na nasz wzrok i możemy nieco go utracić... To jest minus tego wszystkiego :(
OdpowiedzUsuństrasznie niska cena za taką kurację! widać efekty, swietnie :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie, że działa. Ja używam serum do rzęs Floslek.
OdpowiedzUsuńdobry?
UsuńTeż je testuję, ale dopiero kilka dni :)
Usuńmusze sie w koncu skusisc na coas do rzes:)
OdpowiedzUsuńEfekty faktycznie bardzo satysfakcjonujące, w szczególności w przypadku brwi.
OdpowiedzUsuńja nie wyobrażam sobie dnia bez tuszu, bez makijażu mogę wyjść ale tusz obowiązkowo bo rzęsy mam tak króciutkie i jasne że ich nie widać :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę wspaniałych wakacji ! :)
Anru,
Moja rzesy jakos ostatnio stracily swoj urok i zastanawiam sie nad jakas kuracja. Uzywalam kiedys Revitalash ale mialam potem problem z sinymi powiekami, kolzanki myslaly ze cala noc plakalam czy cos ;) Dlatego teraz jestem ostrozna z odzywkami do rzes ;)
OdpowiedzUsuńWedług mnie żadna odżywka sama z siebie nie da takiego efektu, jak tusz do rzęs. Ale odżywka + tusz do rzęs to bomba :D
OdpowiedzUsuńStosowałam przez sześć tygodni odżywkę innej firmy,sporo droższej i jestem bardzo zadowolona z efektów,więc mogę potwierdzić,że takie odżywki działają :)
OdpowiedzUsuńJa jedynie co to stosuję olejek rycynowy;)
OdpowiedzUsuńFajne efekty :) muszę też nabyć dobrą odżywkę bo obecna z eveline nie daje efektów..
OdpowiedzUsuńFajne efekty :) muszę też nabyć dobrą odżywkę bo obecna z eveline nie daje efektów..
OdpowiedzUsuńSzkoda, że takie drogie. :( Ale efekt jest niesamowity!
OdpowiedzUsuńoj tak, świetny efekt!
OdpowiedzUsuńNigdy nie stosowałem takich produktów
OdpowiedzUsuńZdecydowanie widać różnicę, ale cena rzeczywiście powala.
OdpowiedzUsuńEfekty są bardzo dobre :)
OdpowiedzUsuńCiekawią mnie te produkty :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej podoba mi się torebka! :)
OdpowiedzUsuń