Obserwatorzy

środa, 26 listopada 2014

gładki szampon

Wiem, że ostatnio bywam mniej na blogu, ale obiecuję, że już niedługo 'się usprawiedliwię' i wyjaśnię Wam całą historię związaną z moją nieobecnością. Zapewniam Was, że będzie o czym czytać ;) A na dzisiejszej 'tapecie' znajdzie się szampon do włosów. Co czyni go wyjątkowym? Dlaczego ten, a nie inny? Przekonajcie się same ;)


Odżywczy Szampon "Objętość i Gładkość" do Wszystkich Rodzajów Włosów 

Certyfikowane składniki organiczne wchodzące w skład szamponu posiadają silne właściwości odżywcze, ochronne oraz wzmacniające korzenie włosów dzięki czemu znacznie przyspieszają wzrost włosów.
Czerwone algi nasycają włosy niezbędnymi mikroelementami od cebulek aż po same końce, w pełni regenerują zniszczoną strukturę włosów oraz przyspieszają ich wzrost. Jordańska oliwa z oliwek wygładza włosy, chroni je przed szkodliwym wpływem czynników zewnętrznych, dzięki czemu są mocne i błyszczące.



Morze Martwe posiada unikalne właściwości lecznicze. Zawarte w nim naturalne minerały mają specjalną strukturę dzięki czemu działają silnie tonizująco, regenerująco na włosy i skórę głowy.


Pojemność 280 ml


Skład (INCI)Aqua enriched with Dead Sea Salt Minerals (woda wzbogacona minerałami z Morza Martwego), Lauryl Glucoside, Sodium Cocoyl Isethionate, Cocamidopropyl Betaine, Panthenol, Glyceryl Oleate, Kappaphycus Alvarezii Extract (ekstrakt z czerwonych alg), Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Benzoic Acid, Dehydroacetic Acid, Benzyl Alcohol, Olea Europaea Fruit Oil* (organiczna oliwa z oliwek), Lavandula Angustifolia Oil (olejek lawendowy), Pogostemon Cablin Oil (olejek paczulowy), Elettaria Cardamomum Oil (olej z kardamonu), Citric Acid, Hydrolyzed Wheat Protein (proteiny pszenicy), Linalool, Geraniol, D-Limonene.

CENA: 19.90zł

DO KUPIENIA TUTAJ --->http://skarbysyberii.pl<--- 


MOJA OPINIA:
Pierwszy raz miałam okazję używać kosmetyku firmy Planeta Organica i się nie zawiodłam. Jak tylko zobaczyłam w opisie, że szampon ma wyciągi z alg i morza martwego, od razu wiedziałam, że będzie mój! Stali czytelnicy mojego bloga wiedzą, że jestem wielbicielką alg i morza martwego. Pierwsze co mnie zaintrygowało w szamponie to aplikator - od razu pomyślałam: 'fajna sprawa'. Nic się nie wylewa i nie marnuje-plus dla producenta za pomysłowość. Jeśli chodzi o design szamponu to również jest ciekawy, ładne kolory i aplikacja. Szampon ma za zadanie nawilżyć i wygładzić włosy. Tutaj przyznam się, że zaskoczył mnie pozytywnie. Moje włosy po umyciu nie są ani przesuszone, ani tępe. Już podczas mycia czuję, że włosy są nawilżone bardziej niż podczas mycia innymi szamponami z serii nawilżających. Zapach szamponu jest przyjemny, kolor zielony, a konsystencja żelowa. W składzie znajdziemy także jordańską oliwę z oliwek i to pewnie za jej sprawą włosy są takie gładkie i nawilżone. Olejek lawendowy dodaje zapachu, który pozostaje na włosach przez cały dzień. Dodatkowo znajdziemy także olejek paczulowy, olej z kardamonu oraz proteiny pszenicy. Ogólnie rzecz ujmując, szampon z Planeta Organica spełnił moje oczekiwania w 100%. Cenę zaliczam do przystępnych. Zakupić go możemy w sklepie Skarby Syberii, a za każdy zakup zbieramy punkty lojalnościowe, które potem wymieniamy na zniżki lub na darmową dostawę. P.S. Nie zapomnijcie o dniach darmowej dostawy ;)


A Wy miałyście styczność z Planeta Organica

32 komentarze:

  1. To już wiem jaki szampon teraz wypróbuję :-) Również doceniam algi i wszelkie dobra z Morza Martwego :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. jak się sprawdza to chętnie go wypróbuje, bo pewnie sama polubiłabym się z nim :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Produktów tej firmy nie znam ale słyszałam o nich naprawdę wiele dobrego :) Podoba mi się, że jest pompka, zawsze to wygodniej i bardziej higienicznie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. chętnie wypróbuję ;) już od dawna rosyjskie kosmetyki mnie ciekawią ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie miałam czynności ;) Mi zależy ostatnio na objętości ;) Lubię rozwiązanie w formie pompki ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. ma piękny bursztynowy kolor:) ale wolałabym inne opakowanie, bez pompki

    OdpowiedzUsuń
  7. już wiele dobrego czytałam na temat tego produktu, pewnie skusze się na jakieś zakupy lecz po wypłacie

    OdpowiedzUsuń
  8. ostatnio nawet zbierałam zamówienie, chyba dorzucę ten szampon

    OdpowiedzUsuń
  9. ojj.. kusisz :) jeszcze nic nie miałam z Planeta Organica

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajnie, że się sprawdził, bo zamierzam go kupić podczas DDD.

    OdpowiedzUsuń
  11. Jakoś nie mogę się przekonac do tego typu kosmetyków, chociaż mają dobre recenzje.

    OdpowiedzUsuń
  12. Chętnie bym wypróbowała. Jakiś czas temu przestawiłam się z szamponów drogeryjnych na szampony naturalne lub chociaż w połowie z naturalnych składników.

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie miałam żadnych ich produktów, ale o tym szamponie już kilka razy słyszałam i zawsze się sprawdzał :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja mam gdzieś odżywkę tej marki, może czas wypróbować.

    OdpowiedzUsuń
  15. Swietne ma opakowanie! Dla samego koloru buteleczki bym kupila!

    OdpowiedzUsuń
  16. czuję się omamiona i musowo go zakupię:D

    OdpowiedzUsuń
  17. bardzo lubię produkty ze skarbów syberii, tego szamponu jeszcze nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Strasznie kuszą mnie te kosmetyki, na pewno kiedyś zdecyduję się na jakiś rosyjski produkt. Taki wybór dobrych kosmetyków, że trudno jest się zdecydować co kupić :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Niestety nie miałam okazji go wypróbować, ale skład i buteleczka z pompką zdecydowanie zachęcają :) Rosyjskie kosmetyki do włosów ogromnie polubiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  20. No widzisz, znowu miałam listę zakupów z produktami i jak bylam w PL to o niej zupełnie zapomniałam. Szampon brzmi świetnie, chyba by się u mnie sprawdził:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja niestety nie miałam okazji go przetestować:(

    OdpowiedzUsuń
  22. świetny blog! Jestem tu pierwszy raz ale na pewno nie ostatni! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  23. Chętnie go kiedyś wypróbuję, już samo opakowanie mnie zachęca :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Bardzo mnie kuszą produkty do włosów tej marki. Ostatnio myłam włosy mydłem aleppo i byłam bardzo zadowolona, choć odżywka jest po tym produkcie absolutnie niezbędna.

    OdpowiedzUsuń
  25. szalenie podoba mi się opakowanie ;) jest po prostu przepiękne :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz.
Zawsze odwiedzam blogi komentujących, więc jeśli pozostawisz po sobie ślad, na pewno do Ciebie zajrzę.

Proszę także o NIE REKLAMOWANIE się na moim blogu - takie komentarze będą usuwane.