Obserwatorzy

piątek, 21 listopada 2014

o tym czy Bayer mnie zbajerował...

Przybywam do Was dzisiaj z recenzją suplementu diety firmy Bayer. W wakacje można było załapać się na 3-miesięczną, darmową kurację owego suplementu. Po sumiennym przyjmowaniu specyfiku, pojawiło się kilka spostrzeżeń, którymi chciałabym się z Wami podzielić... ;)


Preparat PRIORIN® EXTRA dba o zdrowie cebulek włosów od wewnątrz.

Jeśli włosy potrzebują pomocy, preparat PRIORIN® EXTRA to odpowiedni wybór.

Dostarcza cebulkom ważnych składników, umożliwiając rozwój zdrowych włosów. Działanie preparatu PRORIN® EXTRA oparte jest na naturalnych składnikach prosa w połączeniu z niezbędną witaminą B5 (kwas pantotenowy), biotyną i aminokwasem, L-cystyna. Zawiera składniki które działają na poziomie komórek włosa i pomaga zwiększyć porost włosów dostarczając im ważnych składników. Działanie to opiera się na dobroczynnych efektach następujących składników.

Rycina przedstawiająca najważniejsze składniki łącznie

Ekstrakt z prosa

Ekstrakt z prosa zawiera niezbędne składniki odżywcze m.in. witaminy i kwasy tłuszczowe omega 6 i omega 3.

Kwas pantotenowy

Kwas pantotenowy ułatwia produkcję energii w komórkach, również tych odpowiedzialnych za wytwarzanie i odżywianie włosa.

L-cystyna

L-cystyna jest aminokwasem wchodzącym w skład większości białek w organizmie. Jest również jednym z podstawowych budulców włosów. Zdrowy włos ludzki zawiera nawet 14-16% cystyny.

Biotyna

Biotyna należy do witamin grupy B. Jest niezbędna do prawidłowego metabolizmu składników odżywczych i ich wykorzystania przez organizm. Jej dodatek odżywia włosy i zapobiega ich wypadaniu.

CENA: 88,11zł / 60tabl.  (na stronie producenta)
 

MOJA OPINIA:
Priorin Extra należy zażywać min. 3 miesiące aby dostrzec optymalne efekty ale można używać go również non-stop. Robiąc sobie przerwy np co trzeci miesiąc na ok.4 tygodnie. W okresie, kiedy nasze włosy wypadają nam 'garściami', zażywając Priorin Extra zauważamy różnicę w wypadaniu już po ok. tygodniu. Natomiast po całej, 3 miesięcznej kuracji nasze włosy będą mocniejsze i bardziej odporne na wypadanie. Cena suplementu jest dosyć wysoka - przyznam się szczerze, że jest to najdroższy suplement jakiego dotychczas używałam, a miałam okazję zażywać Vitapil, Merz Special, CeCe Med, Mega Krzem i wiele innych, które nie zrobiły na mnie żadnego wrażenia. Tabletka sama w sobie jest bardzo łatwa do połknięcia i niewielka. Moje włosy z pewnością zyskały w objętości i blasku - to jest pewne. Jeśli chodzi o wypadanie, to owszem zauważyłam różnicę, ale nie mogę powiedzieć, żeby była ona ogromna (może to wina poprzednich suplementacji, które już zdziałały wiele). Bayer obiecuje, że suplement jest bezpieczny w ciąży i podczas karmienia piersią - tutaj duży plus, ponieważ nie znam mamy, która po porodzie nie skarżyłaby się na wypadające włosy. Podsumowując... Bayer 'trochę mnie zbajerował', nie będę ukrywać... ;)


Znacie suplement Priorin Extra? Używacie suplementów diety wspomagających włosy?

42 komentarze:

  1. Dla mnie te piguły całkiem spore, kurcze na mnie chyba nie zadziałał

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie niestety efekt zupełnie odwrotny :( po 2 tygodniach leciały mi tak włosy że było widać przerzedzenia... napisałam do producenta i przyjął do wiadomości ;) odstawiłam i przeszło dopiero po miesiącu..

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakos nie wierzę że takie pigułki coś działają ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawy produkt, ale cena juz mniej, buuu

    OdpowiedzUsuń
  5. Również się dostałam do testowania. Powiem szczerze, że nie zauważyłam znacznej różnicy - włosy jak wypadały tak wypadają. Fakt, pojawiło się sporo baby hair, ale na pewno nie było to spowodowane wyłącznie tym suplementem.

    OdpowiedzUsuń
  6. Biorę już dość długo i nie widzę żadnych efektów, coraz więcej włosów mi wypada (a wyniki badań krwi mam w porządku)

    OdpowiedzUsuń
  7. Skoro opakowanie wystarcza na miesiąc kuracji to są bardzo drogie te tabletki. Dobrze, że jest chociaż efekt ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie znam tego suplementu, ale chyba powinnam poznać, bo moje włosy obecnie są w dramatycznej kondycji i wypadają wręcz pasmami (a póki co nic nawet odrobinę skutecznego nie znalazłam) :/

    OdpowiedzUsuń
  9. Znam, jestem po 3 miesięcznej kuracji i przyznam, że jestem zawiedziona :( na mnie ten sumpelent nie podziałał..

    OdpowiedzUsuń
  10. Na razie włosy nie wypadają mi garściami, więc jeszcze nie muszę opróżniać portfela ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Tylko raz łykałam suplement diety na wypadanie włosów, i odstawiłam go jak tylko problem minął (nawet jednego opakowania nie zdążyłam wziąć). Obietnic naprawdę dużo, szkoda, że nie do końca się spełniły. Ale ważne, że w ogóle coś zdziałał.

    OdpowiedzUsuń
  12. Nawet nie wiedziałam, że są takie drogie. Ja niestety przerwałam na jakiś czas kurację, ale planuję powrócić do niej i zobaczyć co są warte.

    OdpowiedzUsuń
  13. Znam ten suplement, ale nie testowałam. ;)
    Pozdrawiam. :**

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja tam nie wspomagam się niczym ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. cena jest naprawdę wysoka, a ja nie do końca wierzę w działanie tego typu produktów. Chciałabym kiedyś się przekonać, że naprawdę działają :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Po porodzie moje włosy były w fatalnej kondycji. Dlatego chętnie wypróbuję:)

    OdpowiedzUsuń
  17. moja mama zażywała te suplementy i jeśli chodzi o włosy zero poprawy, natomiast paznokcie stały się bardzo twarde

    OdpowiedzUsuń
  18. Spodziewałabym się więcej dobroci od suplementu za tą cenę, ale nie jest najgorzej ;).

    OdpowiedzUsuń
  19. suplementy z Biotyną polecała mi nawet moja pani dermatolog, super, że ten zadziałał

    OdpowiedzUsuń
  20. Gdyby nie to, że zawiera gluten i soją z chęcią bym się na niego skusiła.

    OdpowiedzUsuń
  21. Troche drogi jak na suplement,więc raczej nie dla mnie.:-)

    OdpowiedzUsuń
  22. Odpowiedzi
    1. Tak jak wspomniałam w recenzji, tabletki są niewielkie.

      Usuń
  23. nie uzywam nic na wlosy obecnie :) jesli chodzi o suplementy

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie słyszałam o nim. Póki co moje włosy nie wypadają garściami, ale chętnie włożę ten post w zakładkę na wszelki wypadek ; ))

    OdpowiedzUsuń
  25. nie miałam jak na razie uzywam biosilicę ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. ja już skonczyłem z takimi tabsami :D ... szkoda żołądku

    OdpowiedzUsuń
  27. Mam i ja ale włosy niestety mi wypadaja mimo zarzywania tych tabletek już 3 miesiąc....

    OdpowiedzUsuń
  28. Może i są pomocne,ale cena dość wysoka:/

    OdpowiedzUsuń
  29. Od lat w okresach wzmożonego wypadania włosów używam preparatu Silica i doskonale się u mnie sprawdza, także raczej się nie skuszę na zmianę.

    OdpowiedzUsuń
  30. Boję się że u mnie nie zdziałał by nic dlatego się nie skuszę

    OdpowiedzUsuń
  31. Brałam kiedyś Skrzypowitę i efekty były, ale tylko w trakcie kuracji. Tak więc suplementy przyjmowałam raz i nigdy do nich nie wrócę.:/

    OdpowiedzUsuń
  32. Obecnie łykam tylko kapsułki z olejem wiesiołkowym.

    OdpowiedzUsuń
  33. Uważam, że jeśli przyczyna wypadania włosów jest inna to taki suplement nie uczyni cudu. Dlatego jednym pomaga a innym wręcz szkodzi.

    OdpowiedzUsuń
  34. Mój żołądek nie przepada za jakimikolwiek suplementami, niestety :( Używałam już parę tabletek na wypadanie włosów, a żołądek bolał mnie po nich jak oszalały...

    OdpowiedzUsuń
  35. U mnie tylko włosy mają większy blask-wypadają tak samo i mam wrażenie, że paznokcie mi się bardziej łamią:/

    OdpowiedzUsuń
  36. Ja niestety w takie specyfiki nie wierzę ale też i zażywam no bo nie zaszkodzi a nóż jednak pomoże :) Na chwilę obecną testuje skrzypowitę, ale może i na ten specyfik się kiedys skusze

    OdpowiedzUsuń
  37. Ja również załapałam się na testowanie. Dość szybko "poprawiły mi się" paznokcie, ale mniej więcej po miesiącu stosowania wzmogło się wypadanie włosów i to hurtowo. Pewnie dlatego że to przypadło na przełom września i października. Potem jakoś problem ustał i do końca kuracji było coraz lepiej.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz.
Zawsze odwiedzam blogi komentujących, więc jeśli pozostawisz po sobie ślad, na pewno do Ciebie zajrzę.

Proszę także o NIE REKLAMOWANIE się na moim blogu - takie komentarze będą usuwane.