Obserwatorzy

poniedziałek, 16 marca 2015

uniwersalne złuszczanie

Regularne złuszczanie naskórka jest nieocenionym zabiegiem w pielęgnacji skóry - nie tylko wyraźnie poprawia jej wygląd, zwęża pory i niweluje przebarwienia, ale również spłyca zmarszczki i bruzdy. Peelingi powinny być naszym rytuałem, ale czy każda z nas regularnie je stosuje? Czy każda z nas wie jaki peeling jest dla niej odpowiedni, a jaki bezwartościowy? Dzisiaj pokażę Wam wspaniały kosmetyk do skóry twarzy i ciała, każdego rodzaju cery. Szczególnie polecany dla cery suchej, wrażliwej i dojrzałej.

PEELING/MASECZKA Z PESTEK RÓŻY

 Jest to 100 % naturalny kosmetyk bez konserwantów i dodatków zapachowych. Przeznaczony do delikatnego złuszczania i odżywiania skóry twarzy i ciała, a także pielęgnacji wspomagającej walkę z cellulitem. Niezbędne Nienasycone Kwasy Tłuszczowe,witaminy,minerały, antyutleniacze i inne substancje aktywne sprawiają iż produkt ten może być wykorzystywany w dwojaki sposób, tj. jako maseczka i peeling. Nasiona róży posiadają w swym składzie m.in. kwas retinowy, który wspomaga niwelowanie zmian na skórze pod postacią blizn, przebarwień i drobnych zmarszczek. Peeling z róży wykazuje działanie złuszczające martwy naskórek i pobudzające mikro krążenie skóry. W efekcie końcowym skóra jest bardziej dotleniona, gładsza i posiada bardziej wyrównany koloryt. Peeling mechaniczny jest niezbędnym zabiegiem przygotowującym skórę do makijażu, maseczki czy też opalania. Systematyczny peeling ciała wspomaga walkę z cellulitem.


CENA: ok 10zł

 

DO KUPIENIA TUTAJ -->http://www.sklep.olvita.pl<--


MOJA OPINIA:
Aby stworzyć peeling – do proszku dodajemy oleju zimno tłoczonego (ja użyłam oleju Macademia), aby uzyskać konsystencję luźnej papki, następnie delikatnie masujemy skórę przez 5-15 minut, po czym spłukujemy letnią wodą, a na koniec wmasowujemy w skórę niewielką ilość oleju zimno tłoczonego. Po takiej złuszczającej kuracji nasza skóra będzie nieskazitelnie gładka, nawilżona, oczyszczona i odżywiona. Regularne stosowanie tego peelingu niweluje niedoskonałości, koi i regeneruje. Pamiętajmy również, że pestki róży
posiadają właściwości antyoksydacyjne i lekko ściągające, poprawiają elastyczność skóry, a także spowalniają procesy starzenia się skóry i zmniejszają ilość powstających zmarszczek! Co więcej systematyczny peeling ciała wspomaga walkę z cellulitem. Dodam również, że nie jest to mocny zdzierak.

Tworząc maseczkę – do produktu dodajemy przegotowanej letniej wody, aby uzyskać konsystencję gęstej papki, następnie maseczkę nakładamy na oczyszczoną twarz, szyję i dekolt pomijając okolice oczu i ust, pozostawiamy na 10-15 minut, po czym spłukujemy. Nasza skóra będzie miała wyrównany koloryt, będzie również uelastyczniona, gładka i wspaniale przygotowana do nałożenia makijażu czy odżywczych masek/olejów a nawet opalania. Peeling/maseczka z pestek róży jest kosmetykiem w 100% naturalnym, bez konserwantów, barwników czy sztucznych zapachów i nie testowanym na zwierzętach! Co więcej jest to produkt wyprodukowany w Polsce. Ol'vita coraz bardziej mnie zaskakuje i intryguje. Ich asortyment jest zasobny, a ceny przystępne. Z pewnością każda z Was znajdzie coś dla siebie!

 

A Wy lubicie uniwersalne produkty tego typu? 

32 komentarze:

  1. mam olejek z pestek malin z OlVita i jestem z niego baaardzo zadowolona ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zaciekawiłaś mnie tym produktem :) Lecę zobaczyć, co jeszcze ciekawego ta firma ma w swoim asortymencie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Widziałam te produkty w sklepie zielarskim, może się skuszę :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawy i niedrogi produkt :) zajrzę do ich sklepu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. zaciekawiła mnie i jak trafię na niego to chętnie się skusze ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. mam ogórecznik jak wykoncze to kupouje róze:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja na razie jestem wierna mojemu enzymkowi :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam cerę mieszaną więc ten peeling raczej nie jest dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  9. bardzo ciekawy produkt, nigdy takiego nie widziałam w takiej formie ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie dla mnie kosmetyki, które sama musiałabym przygotowywać. Ale jeśli kiedyś minie mi to lenistwo, z chęcią wypróbuję. Działanie fajne, a cera bardzo korzystna.

    OdpowiedzUsuń
  11. Genialny produkt <3 Mam zmielone płatki róż marki Hesh, kocham :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Super pomysł. Kiedyś chciałam zbierać owoce róży żeby coś z nich zrobić, ale zabrakło czasu :) ale taki peeling z oleju i pestek róży to bym zrobiła :)

    OdpowiedzUsuń
  13. taki peeling bym chętnie wypróbowała

    OdpowiedzUsuń
  14. Mam peeling z nasion truskawki i używam go podobnie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Lubię takie peelingi, mam w domu z pestek malin, nasion porzeczki i nasion truskawki, sprawdzają sie idealnie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. brzmi zachęcajaco, chociaż kosmetyk nie jest przeznaczony dla mojego typu cery

    OdpowiedzUsuń
  17. Ciekawy produkt, ja obecnie używam płatków peelingujacych.

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja peelingu uzywwam moze dwa/trzy razy w tygodniu. Tego akurat nie mialam jeszcze okazji testowac.

    OdpowiedzUsuń
  19. jestem zaskoczona niską ceną tego kosmetyku. produkty różane uwielbiam , chętnie ją wypróbuję

    OdpowiedzUsuń
  20. Właśnie do mnie idzię, ciekawa jestem jej/ jego bardzo ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo zachęcający peeling. Obecnie kupiłam Sylveco i też jestem zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  22. Mam z tej firmy peeling z nasion wiesiołka i go uwielbiam, następny będzie właśnie ten różany :)

    OdpowiedzUsuń
  23. fajny, uniwersalny kosmetyk. Podoba mi się, kiedyś sobie sprawię:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Roza zacheca, ale "papranie" sie z olejem to nie dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz.
Zawsze odwiedzam blogi komentujących, więc jeśli pozostawisz po sobie ślad, na pewno do Ciebie zajrzę.

Proszę także o NIE REKLAMOWANIE się na moim blogu - takie komentarze będą usuwane.