Obserwatorzy

czwartek, 10 listopada 2016

siabada, bez i ja

Woń bzu jest jednym z najintensywniejszych wiosennych zapachów - długotrwały i charakterystyczny. Dlatego jest tak popularny i często wybierany. Dzisiaj ta wyjątkowa woń zagości na moim blogu w postaci Marsylskiego mydła w kostce. Zobaczcie same jak prezentuje się owe 'pachnidło' :)


 


Mydło marsylskie 100g BEZ Le Chatelard1802



NATURALNE FRANCUSKIE MYDŁO MARSYLSKIE LE CHATELARD 1802 o zapachu BZU z dodatkiem OLEJKU ZE SŁODKICH MIGDAŁÓW
  

W TRAKCIE MYCIA TWORZY DELIKATNĄ, AKSAMITNĄ PIANĘ... AŻ TRUDNO WYJŚĆ Z KĄPIELI
  
ZAPACH: kwiatowy (bez)
WAGA: 100g
FORMA: wygodna prostokątna kostka
DATA WAŻNOŚCI: 12 miesięcy od momentu otwarcia opakowania
NIE ZAWIERA: PEG, parabenów, konserwantów


To naturalne mydło marsylskie posiada następujące właściwości:

- zawiera 72% olejków roślinnych,
- jest w 100% naturalne, na bazie olejków roślinnych, bez tłuszczów zwierzęcych,
- w 100% biodegradowalne,
- NIE JEST TESTOWANE NA ZWIERZĘTACH,
- neutralne dla skóry pH

Działanie:

- łagodzi podrażnienia, regeneruje komórki,
- odżywia i wygładza,
- HIPOALERGICZNE, nie uczula - idealne dla alergików lub delikatnej skóry dziecka,
- nie wysusza skóry,
- polecane do mycia twarzy i higieny intymnej,
- ma działanie bakteriobójcze, oczyszczające i antytrądzikowe,
- może być stosowane do delikatnego prania

POLECANE DLA KAŻDEGO RODZAJU SKÓRY, A SZCZEGÓLNIE DLA: CERY ALERGICZNEJ, DELIKATNEJ I WYSUSZONEJ, JAK RÓWNIEŻ WSPOMAGAJĄCO PRZY LECZENIU TRĄDZIKU.

Dodatkowe zastosowanie mydełka:


 - Starte na wiórki mydło marsylskie stosowane jako środek do prania ubranek niemowląt wykazuje silne działanie antyalergicznie, nie działa jednak drażniąco na skórę dziecka.
- Doskonałe jest również do odplamiania m.in. do kołnierzyków koszul, a także do prania delikatnych tkanin .
- Polecane przez dermatologów w przypadku braku tolerancji skóry na tradycyjne mydła z zawartością tłuszczów zwierzęcych.
 - Roztwór mydła marsylskiego skutecznie odkaża wszelkie rany.



CENA: 8,50zł


DO KUPIENIA TUTAJ ->http://www.marsylskie.pl<- 



 DESIGN
Prostokątne, NATURALNE, FRANCUSKIE MYDŁO MARSYLSKIE LE CHATELARD 1802 o zapachu BZU z dodatkiem OLEJKU ZE SŁODKICH MIGDAŁÓW ma wytłoczone informacje i piękny, fioletowy kolor. Zapakowane jest w skromną folię, jednak już samym widokiem przykuwa uwagę. Wyprodukowane we Francji bez PEG, parabenów czy konserwantów. Jestem wielbicielką tego typu mydełek, więc jego 'skromny urok' do mnie trafia.

JAKOŚĆ
Mydła w kostce charakteryzują się znacznie lepszą jakością od tych w formie płynu. Lepiej nawilżają, choć są niehigieniczne. Pomimo iż w naszej łazience każdy ma 'swoje' mydło, które preferuje, nie da się uchronić 'moich kostek' przed kurzem czy pozostawionych po użyciu bakteriach. Jednak te fakty mnie nie zrażają. 
Jeśli chodzi o MYDŁO MARSYLSKIE LE CHATELARD, pierwsze co mnie zauroczyło, to jego zapach. Po umyciu rąk czy całego ciała, woń bzu 'chodzi za nami' przez najbliższe 2-3h stając się coraz bardziej delikatna. Zapach ten kojarzy mi się z wiosną i budzącą się do życia naturą. Skóra po 'kąpieli wodno-mydlanej' jest wyraźnie nawilżona, gładka i miękka - takiego efektu nie zapewni nam ani płyn ani żel pod prysznic. Mydełko można także stosować do higieny intymnej oraz do mycia twarzy, jest bardzo delikatne w swoim działaniu i nie powoduje żadnych podrażnień, a także sprawdza się u alergików. Mydła marsylskie szczycą się 72% zawartością olejów roślinnych i nie są testowane na zwierzętach.

UNIWERSALNOŚĆ
Zaskakujące okazało się uniwersalne zastosowanie mydełka. Oczywiście służy do mycia rąk i całego ciała, do higieny intymnej i do mycia twarzy z uwagi na swoje antytrądzikowe i hipoalergiczne właściwości. Co więcej, starte może służyć jako środek do prania ubranek niemowląt, wykazuje również właściwości odplamiające i odkażające. To wszystko za jedyne 8,50zł.


 A Wy lubicie/stosujecie mydełka w kostce?

29 komentarzy:

  1. Od lat nie mogę się do nich przekonać, ostatnio powoli do nich wracam, ale tylko do prania pędzli :P

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbia zapach bzu, miałam już kilka mydeł tej marki

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam te mydełka :D A o takim zapachu to bym chyba pokochał :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Mydełka mogę oglądać ale nie korzystam z nich bo nie lubię efektu ściągniętej skóry. ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Super są te mydełka, no i sam sklep :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie przepadam za tym zapachem :(

    https://roseaud.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. nie używam, ale kolorami zachwycają :)
    Kochana dodaje Cie do obserwowanych i wrocilam na bloga: www.xnevaeh.blogspot.com :*

    OdpowiedzUsuń
  8. Coś dla mnie - uwielbiam zapach bzu! ♥Pozdrawiam i zapraszam do siebie ♥ Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam naturalne mydełka i zapach bzu :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam marsylskie mydła ♥ myślę że pokochałabym bez ! :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam to mydełko, a właściwie miałam - podarowałam je mamie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Lubię takie naturalne mydelka. Zapach jest cudowny. Chyba kupię takie mojej mamie, bo jest wielką wielbicielką bzu.

    OdpowiedzUsuń
  13. U mnie pewnie tylko ladnie by wygladalo :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Mam jedno lawendowe ale jakoś jeszcze nie używałam, choć kusi bardzo ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. ostatnio rzadko uzywam w kostce bo mam w plynie sporo

    OdpowiedzUsuń
  16. Ostatnio sobie sprawiłam ale jeszcze nie miałam okazji testować ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo kuszące. Ze względu na skład i właściwości.
    Z przyjemnością bym takie nabyła :-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Lubię mydła marsylskie :) ciekawe czy zapach przypadłby mi do gustu.

    OdpowiedzUsuń
  19. oooo super są <3


    Pozdrawiam i życzę cudownego weekendu :)
    ANRU,

    OdpowiedzUsuń
  20. polubiłbym się z tymi zapachami :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Takimi mydełkami mogę się myć każdego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
  22. nie przepadam za mydłami w kostkach ale ta recenzja kuci mi aby go zakupić i ten zapach bzu....

    OdpowiedzUsuń
  23. Kuszące mydełka lubię takie :]

    OdpowiedzUsuń
  24. nie często sięgam po mydła w kostkach, ale to wygląda interesująco :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz.
Zawsze odwiedzam blogi komentujących, więc jeśli pozostawisz po sobie ślad, na pewno do Ciebie zajrzę.

Proszę także o NIE REKLAMOWANIE się na moim blogu - takie komentarze będą usuwane.