Po pierwsze... chciałabym Wam życzyć wszystkiego dobrego w nadchodzącym, Nowym Roku. Oby wszystkie Wasze marzenia i plany się spełniły! I oby szczęście nie opuszczało Was nawet na krok!
Dzisiaj pojawi się ostatnie już denko w roku 2014. Co zużyłam w grudniu? Przekonajcie się same ;)
1. Luksja Care, mleczko pod prysznic.
Wspaniały kosmetyk o przyjemnym zapachu i w okazyjnej cenie. W Hebe w promocji kupiłam 2 sztuki za 7zł. Bardzo dobrze się sprawdził i z chęcią będę do niego wracać.
Cena: 3.50zł (promocja)
Czy kupię ponownie? Tak!
2. Clear, Sensitive Scalp, szampon przeciwłupieżowy.
Recenzja tutaj ---> CLEAR
Cena: ok. 16zł
Czy kupię ponownie? Tak.
3. Aveo, jogurtowy żel pod prysznic, chemia niemiecka.
Żel sprawdził się świetnie. Piękny zapach i właściwa konsystencja spełniły moje oczekiwania. Do tego okazyjna cena podkusiła mnie. Niestety dostępny jest tylko w sklepach z chemią niemiecką.
Cena: 6zł
Czy kupię ponownie? Tak.
4. Rexona Invisible Antyperspirant.
Jestem fanką Rexony w każdym wydaniu z talkiem. Potrzebuję skutecznej i długotrwałej ochrony, a Rexona spełnia moje oczekiwania.
Cena: 10zł
Czy kupię ponownie? Oczywiście.
5. Batiste suchy szampon.
Uwielbiam Batiste od pierwszego użycia. Wcześniej używałam suchego szamponu z Rossmana, ale nie jest tak wydajny jak Batiste. Można go zakupić w promocji, w kilku wariantach zapachowych i do włosów jasnych jak i ciemnych. Polecam. Recenzja tutaj ---> Batiste
Cena: 16zł
Czy kupię ponownie? Oczywiście.
6. Rexona Cotton Antyperspirant.
Wspaniały wariant zapachowy, rewelacyjna ochrona w przystępnej cenie. Uwielbiam i polecam :)
Cena: 10z
Czy kupię ponownie? Oczywiście.
7. Barry M , Dazzle Dust, cień do powiek.
Sypki cień do powiek, który swoją wydajnością przeszedł moje najśmielsze oczekiwania. Zużyłam do po 4,5 roku codziennego użytkowania. Recenzja tutaj --->Barry M
Cena: ok. 20-25zł
Czy kupię ponownie? Tak.
8. Soraya CC - Care&Control.
Multifunkcyjny krem upiększający, recenzja tutaj --->Soraya
Cena: 16zł
Czy kupię ponownie? Tak.
9. Skino After Shave for Men.
Płyn po goleniu dla mężczyzn, nawilżający, łatwo dostępny (Biedronka) i w świetnej cenie. Mój mąż zakupił już kolejną buteleczkę tego płynu, ponieważ spełnia jego oczekiwania.
Cena: 5zł
Czy kupi ponownie? Już kupił ;)
10. Taft Power, lakier w Spray do włosów.
Świetna jakość, długotrwałe utrzymanie fryzury - czego chcieć więcej. Rewelacja!
Cena: ok. 15zł
Czy kupię ponownie? Tak.
11. Evree Max Repair krem do rąk.
Rewelacyjny krem, który polubił także mój mąż. Recenzja tutaj ---> Evree
Cena: 8zł
Cz y kupię ponownie? Tak!
12. Nivea Mint&White Tea, mydło w kostce.
Uwielbiam mydła w kostce i zawsze musi być w mojej łazience mydełko w tej postaci. Nivea świetnie się sprawdza, kupuję regularnie różne warianty zapachowe.
Cena: 1.20zł
Czy kupię ponownie? Tak.
13. Sesa, Mydło do mycia włosów.
Recenzja tutaj ---> Sesa
Cena: 8zł
Czy kupię ponownie? Tak.
14. Bioaron C, syrop na odporność.
Junior zmagał się z zimowym przesileniem przy pomocy tego właśnie syropu. Chorował dotychczas 2 razy, jednak nie do końca przekonał mnie ten syrop. Skład ma taki sobie i nie wrócimy do niego - damy szansę innym specyfikom.
Cena: 14zł
Czy kupię ponownie? Nie.
15. Vibovit Tran Norweski.
Recenzja tutaj ---> Vibovit
Cena: 22zł
Czy kupię ponownie? Tak!
16. Apetizer, syrop wspomagający apetyt.
Ten syrop kupowaliśmy już kilka razy. Na początku działał, teraz już niestety nie specjalnie widzę różnicę w łaknieniu Juniora. Albo syrop zepsuł się jakościowo, albo Junior się na niego uodpornił - jedno jest w tym wszystkim pewne: więcej go nie kupimy.
Cena: 16zł
Czy kupię ponownie? Nie.
Tak właśnie prezentuje się ostatnie już w tym roku denko. Kolejne denka będą już w Nowym Roku. A jak u Was z grudniowymi zużyciami?
Batiste uwielbiam pond wszystko!
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku Kochana! :*
Szczęśliwego Nowego 2015 Roku :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Luksję Care, wariant z olejem z pestek dyni szczególnie. Za to nie polubiłam wersji z olejkiem z sezamu (czy jakoś tak), zapach mnie zwalił z nóg ;)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku ;)
OdpowiedzUsuńO rexonki :D najlepszego:*
OdpowiedzUsuńCzarny Taft to u mnie najczęściej kupowany lakier :)
OdpowiedzUsuńz tych produktów znam i również bardzo lubię suche szampony Batiste :)
OdpowiedzUsuńRównież życzę Ci wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku!
spore zuzycie gratki:)
OdpowiedzUsuńno jak ładnie :) udanego nowego roku :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zużycia !! :) Tego Cleara nie znam muszę przeczytać Twoją recenzję bo jakoś mi umknęła ;)
OdpowiedzUsuńNiestety nie znam nic z tego, ale tran mnie ciekawi ;)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w Nowym Roku!
OdpowiedzUsuńAntyperspiranty Rexony kupuję już od wielu lat i nigdy mnie nie zawiodły.
OdpowiedzUsuńAntyperspiranty Rexony też bardzo lubię, najbardziej wersję Happy :)
OdpowiedzUsuńsporo tego, rexonę uwielbiam
OdpowiedzUsuńTe mydełka Nivea lubię ;)
OdpowiedzUsuńKończę właśnie ten żel z Luksji i również jestem z niego zadowolona :)
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam Rexonę, chociaż przez tyle lat zdążyła mnie zmęczyć i chwilowo szukam czegoś innego :)
OdpowiedzUsuńdobrze Ci poszło ze zużyciami w ostatnim miesiącu 2014roku:)
OdpowiedzUsuńSpore denko ;)
OdpowiedzUsuńspore spore :D
OdpowiedzUsuńmam parę kosmetyków z Twojej listy :D
szczęśliwego nowego roku :)
duuuużo tego ;)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię suche szampony . Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku!!
OdpowiedzUsuńU nas Bioaron C też jakoś nie specjalnie się spisał...
OdpowiedzUsuńKrem Evree aktualnie testuję. Pozostałych niestety nie znam.
OdpowiedzUsuńi jak się spisuje?
UsuńTeż uwielbiam Rexonę. Daje świetną ochronę a do tego przepięknie pachnie.
OdpowiedzUsuńJogurtowy żel? wow! *o*
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci bardzo! :)
Krem do rąk Evree i lakier Taft to moi ulubieńcy ♥
OdpowiedzUsuńEvree Max Repair , kocham ten krem ;)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię mleczka pod prysznic z Luksji :)
OdpowiedzUsuńLubię antyperspiranty z Rexony:)
OdpowiedzUsuńObserwuję;)
4,5 roku? wow wydajność aż przerażająca;p
OdpowiedzUsuńDokładnie :P
UsuńGratuluję denka. Miałam już dwa razy szampon Clear i dobrze mi służył. Miałam też ten zapach batiste po raz pierwszy, średnio zapach mi podszedł dlatego teraz mam dwa inne zapachy przetestowane.
OdpowiedzUsuńChoć każda mama podaje dziecku to co uważa za słuszne to nie zdecydowałabym się na żaden z tych syropków/suplementów.
OdpowiedzUsuńPolecam analizę składu, być może wtedy inaczej spojrzysz na te produkty.
Bioraon przykładowo to chyba tylko ekstrakt z aloesu z witaminą C, odrobiną soku z aronii i konserwant. Raczej nie ma mowy aby realnie podniósł odporność. Za to może szatańsko uczulić.
Sama nabrałam się na opis Dexapico oraz Lipomalu po rekomendacji kogoś znajomego a potem czytając składy łapałam się za czoło tylko i głupio mi było że nakupiłam banalnie powszechnych ekstraktów z cukrem i alkoholem. Oczywiście o dobroczynnym działaniu substancji nie ma mowy.
Co do Bioaronu, to się muszę zgodzić, ale jeśli chodzi o Tran z Vibovit, to nie jest aż taki zły :) Recenzowałam go i skład znajdziesz w recenzji pod etykietą Vibovit :)
UsuńFaktycznie skład tego tranu jest obiecujący. Może kiedyś spróbuję.
Usuń