Obserwatorzy

piątek, 28 listopada 2014

Denko Listopad 2014

Listopad dobiega końca, zima można powiedzieć, że już u nas zagościła, więc przychodzę do Was z comiesięcznym denkiem. Co sprawdziło się u mnie, a do czego nie wrócę? Sprawdzicie same ;)


1. Bielenda Olejek do kąpieli.

Zapach: relax, lawenda i eukaliptus. Wspaniałe połączenie dające zapach typu unisex - mój mąż i ja bardzo polubiliśmy tę wersję zapachową. Duża butelka, wydajność i dostępność są jego atutami. Polecam ;)

Cena: 11zł

Czy kupię ponownie? Tak!


2. Isana Creme Bad.

Płyn do kąpieli o zapachu miodu i mleka - piękna nuta zapachowa, którą także polubił mój mąż. Duża butla i duży otwór sprawia, że płyn 'leje się jak szalony'. Trzeba uważnie i ostrożnie go wlewać. Ogólnie rzecz ujmując ma fajny zapach i to by było na tyle ;)

Cena: 5zł

Czy kupię ponownie? Raczej tak.


3. Carex mydełko do rąk.

Mydełka w płynie uwielbia Junior, ja preferuję kostkę. Carex ma fajny zapach i dobry aplikator, który nigdy się nie zacina, można butelkę uzupełniać do woli. Antybakteryjne i nawilżające mydło w płynie świetnie sprawdzi się w każdym domu ;)

Cena: 6zł

Czy kupię ponownie? Tak.


4. Fresh Tonic Expert Clean Hd Innovation.

Recenzja tutaj ---> Różany Tonik

Cena: 7zł

Czy kupię ponownie? Tak.


5. Orientana Maseczka z glinki Neem i drzewa herbacianego.

Recenzja tutaj ---> Maseczka Orientana

Cena: 31zł

Czy kupię ponownie? Tak.


6. Coslys Szampon do włosów i żel pod prysznic.

Recenzja tutaj ---> Szampon

Cena: 22zł

Czy kupię ponownie? Raczej nie...


7. Rexona Linen Dry.

Uwielbiam Rexonę i przestałam już kupować inne antyperspiranty, ponieważ zawsze mnie zawodzą :( Zapach wersji Linen Dry jest bardzo delikatny, polecam wypróbować ;)

Cena: 12zł

Czy kupię ponownie? Oczywiście!


8. Orientana Masło do ciała róża japońska i liczi.

Recenzja tutaj ---> masło Orientana

Cena: 34zł

Czy kupię ponownie? Raczej tak.


9. Fitomed, płyn różany.

Recenzja tutaj ---> Płyn Różany

Cena: 12zł

Czy kupię ponownie? Tak.


10. Colyfine, Maska do włosów Repair Complex.

Recenzja tutaj ---> Maska do włosów

Cena: 20zł

Czy kupię ponownie? Tak.


11. Kolastyna, Lekki krem na dzień.

Szklany słoiczek, wygodne opakowanie i wspaniałe działanie zaskoczyły mnie jeśli chodzi o ten krem. Nie spodziewałam się tak dobrego kremu po Kolastynie. Lekki i nie zapychający- wspaniały na lato, optymalnie nawilżający i tani.

Cena: 13zł

Czy kupię ponownie? Tak.


12. Assila, Tłusty krem do twarzy.

Recenzja tutaj ---> Pomarańczowy krem

Cena: 32zł

Czy kupię ponownie? Raczej nie, po zużyciu całego opakowania stwierdziłam, że jest jednak dla mnie za ciężki.




13. Próbki kosmetyków Zepter Swiss Nature Baby.

Próbki okazały się totalnym niewypałem. Moją krytyczną opinię konsultowałam jeszcze z 2 innymi mamami, które stwierdziły, że zapach przypomina stęchliznę oraz starą szafę. Przyznam się szczerze, że nie wiem jak ktoś wpadł na pomysł wyprodukowania kosmetyków dla dzieci o tak wstrętnym zapachu. Na pewno nie kupię żadnego z tych produktów.


14. Nivea, mydełka w kostce sea minerals.

Jak wiecie, uwielbiam mydełka w kostce i do mycia rąk zawsze używam właśnie tego typu kosmetyków. Zapach sea minerals jest bardzo świeży i miły dla nosa, a mydełko same w sobie nawilża moje dłonie i jest tanie.

Cena: 1,29zł

Czy kupię ponownie? Tak!




Tak właśnie prezentują się moje listopadowe zużycia, a jak u Was? Czyżby listopad obrodził w zużywanie kosmetyków? ;)

43 komentarze:

  1. nie testowałam ani jednego z nich\

    _______________________
    fashionblogger,styling&makeupArtist
    WWW.JUSTYNAPOLSKA.BLOGSPOT.COM

    OdpowiedzUsuń
  2. spore denko, ale nie znam wielu produktów z niego choć na kilka mam ochotę ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Moje zużycia bardziej skromne od Twoich ;) A z zaprezentowanych kosmetyków znam jedynie Rexonę, którą też bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  4. nic nie miałam z Twojego denka :(
    w nagłówku dopiero teraz pojawiło się maleństwo czy coś przeoczyłam wcześniej? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ależ Ty spostrzegawcza! ;) Nic nie przeoczyłaś, jeszcze wszystko przed nami ;)

      Usuń
    2. Tak myślałaaaam!! To nie wiem czy mam już gratulować? ;)

      Usuń
  5. Kończę wersję z aloesem mydełka Carex, całkiem dobrze sobie radzi:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Po olejku z Bielendy moja skóra strasznie swędzi ;/

    OdpowiedzUsuń
  7. ja uwielbiam olejki bielendy, gratuluję denka

    OdpowiedzUsuń
  8. Hmm same nieznane mi rzeczy :) Gratuluję zużyć :)

    OdpowiedzUsuń
  9. pod rexoną i kolastyną się podpisuję:D

    OdpowiedzUsuń
  10. http://fashion-beautynails.blogspot.com/2014/11/5-losowanie-kartek-swiatecznych-kilka.html Zapraszamy , możesz dostać od nas kartkę świąteczną.! <3 :* + może obs za obs , jeśli tak to zaobserwuj i napisz u nas , a my się odwdzięczymy. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Olejek do kapieli genialny sama bardzo go lubie!

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo lubię ostatnio kosmetyki Bielendy, szczególnie właśnie olejki :)

    OdpowiedzUsuń
  13. na pewno musze sobie sprawić olejek z Bielendy :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Widzę tutaj kilka perełek, które z chęcią przetestuje i jutro koniecznie pójdę do drogerii. Ach my kobiety!:)

    OdpowiedzUsuń
  15. U mnie znów ubogo ;) Zużyłam tylko balsam i tusz.

    OdpowiedzUsuń
  16. Niezłe denko ;-) niestety nie znam żadnego z tych produktów

    OdpowiedzUsuń
  17. mój ulubiony płyn różany ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Muszę sobie nabyć w niedalekiej przyszłości jakiś olejek z Bielendy, najlepiej o zapachu trawy cytrynowej <3

    Ps. Ja bym się bała stawiać kosmetyki na balkonie, żeby mi czasem nie spadły na podwórko :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze się nie zdarzyło, aczkolwiek podczas wietrznych dni, losu nie kuszę ;)

      Usuń
  19. Widzę, że prawie wszystko się sprawdziło. :) Nie miałam ani jednego z nich :)
    mój blog, hooneyyy

    OdpowiedzUsuń
  20. Spore denko, jeszcze nic z niego nie miałam :) Ja jeszcze powinnam jutro wykończyć szampon, więc poczekam ze swoim :D

    OdpowiedzUsuń
  21. niczego nie używałam ;)

    Pozdrawiam serdecznie,
    Anru :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Bardzo ładne denko! Muszę koniecznie wypróbować Rexonę, kiedyś bardzo lubiłam ich antyperspiranty :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Ten olejek z Isany bardzo mnie zaciekawił :)
    Zapraszam.

    OdpowiedzUsuń
  24. zaciekawiły mnie kosmetyki orientany ;)
    a z twojego denka miałam jedynie płyn isany i zapach ok ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. a moje denko jakoś mi nie idzie :/

    OdpowiedzUsuń
  26. Nie miałam żadnego z tych kosmetyków, może coś z nich wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Muszę kupić taki olejek to kapieli :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Chyba się skuszę na ten płyn do kąpieli od isany :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Carex to moje ulubione mydło w płynie, chyba obietnica zabijania 99.9% bakterii tak na mnie działa;) Płyn różany z Fitomed u mnie sprawdzał się rewelacyjnie, muszę go sobie koniecznie zamówić jak będę w PL ;)

    OdpowiedzUsuń
  30. Ja też stosuję antyperspiranty z Rexony :))

    OdpowiedzUsuń
  31. Ja również jestem zwolenniczką mydeł w kostce do mycia rąk. Aktualnie testuję wszystkie rodzaje po kolei z firmy Himalaya. Niezłe są.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz.
Zawsze odwiedzam blogi komentujących, więc jeśli pozostawisz po sobie ślad, na pewno do Ciebie zajrzę.

Proszę także o NIE REKLAMOWANIE się na moim blogu - takie komentarze będą usuwane.